Kuchnia Doroty Szelągowskiej wciąż jest na topie
Dorota Szelągowska jest w dziesiątce najbardziej rozpoznawanych architektów wnętrz. Metamorfozy mieszkań i domów to jej codzienność. Jednak urządzenie swojego apartamentu zleciła firmie. Jak profesjonaliści zaprojektowali serce domu? Kuchnia Doroty Szelągowskiej jest wzorem do naśladowanie. Spójrzcie na te dziesięć metrów!
Jak urządzić kuchnię o powierzchni 10 metrów? Dorota Szelągowska to wie!
Kuchnia Doroty Szelągowskiej wciąż budzi podziw, choć projekt ma już swoje lata. Zatem w czym tkwi sekret?
Po pierwsze kolory, po drugie funkcjonalność, po trzecie zabawa formą i sprytne połączenie z salonem tworzą spójną całość.
Choć Dorota Szelągowska w swoich projektach często wykorzystuje biel i szarości w przypadku swojej kuchni wyprzedziła epokę.
Ta decyzja wymagała odwagi, w momencie, kiedy w polskich mieszkaniach dominował minimalizm lub eklektyzm rodem z PRL-u.
Dziennikarka zdecydowała się na odważne fronty w granatowym kolorze, ścianę w kolorze pudrowego różu oraz dodatki w kolorze bieli i złota.
Róż i granat? Czy to się nie znudzi? Okazuje się, że ucieczką od infantylności są złote dodatki i kamienne wypełnienia. To nadaje luksusowego sznytu i ponadczasowości.
I właśnie o taki efekt chodziło.
Czym zastąpić szafki w kuchni? Spójrz na rozwiązanie w Kuchni Doroty Szelągowskiej
Uwagę zwraca też funkcjonalność. To zaledwie dziesięć metrów kwadratowych przestrzeni otwartej na salon, a widzicie te blaty? Sami oceńcie, ile tu jest miejsca roboczego.
Innym ważnym pomysłem jest zastąpienie szafek szufladami. Funkcjonale?
To rozwiązanie idealne przy kuchennej zabudowie, jeszcze nie zyskało na popularności w polskich kuchniach. Jednak odsuwając szufladę mamy jej zawartość jak na dłoni.
Wszystko, widać i wszystko można z łatwością ułożyć i posegregować. Oszczędzamy nie tylko miejsce, ale i czas podczas porządków.
Czytaj również: