Niezwykły olejek siedmiu złodziei
To prawdziwy pogromca bakterii. Jego receptura powstała w 1413 r. podczas szalejącej we Francji dżumy. Opracowali ją perfumiarze, którzy w czasie epidemii zostali... złodziejami.
Olejkiem nacierali ciało i nie chorowali. Gdy zostali złapani, wyjawili swój sekret. Przepis wykorzystali m.in. medycy, którzy leczyli ofiary czarnej śmierci (jak wówczas nazywano dżumę).
Olejek na skórę
- 5 kropli oleju wetrzyj w wilgotne dłonie (wtedy lepiej się rozsmaruje) i załóż rękawiczki ochronne. Możesz wyjść z domu.
Dezynfekcja
- dodaj 2-3 krople olejku do 1/2 szklanki wody. Płynem przemywaj np. blaty w kuchni, stoły, kratki wentylacyjne.
Zapach
- 3 krople dodaj do pralki. oprócz swych ochronnych właściwości, przyjemnie pachnie (ma woń orientalno-korzenną).
Jak go zrobić?
Składniki: do buteleczki z ciemnego szkła wlej po 40 kropli olejku goździkowego, 35 kropli cytrynowego, 20 - cynamonowego, 15 - eukaliptusowego oraz 10 - rozmarynowego.
Wstrząśnij, aby składniki dobrze się wymieszały. Trzymaj w chłodnym i ciemnym miejscu.
