Nimfa Kwiatowa

Była już księżną Devonshire, Elizabeth Bennet w "Dumie i uprzedzeniu", a w listopadzie zobaczymy ją jako Annę Kareninę. Nie bez kozery reżyserzy obsadzają ją w rolach eleganckich, romantycznych bohaterek.

Keira Knightley (27) ma urodę przedwojennej uwodzicielki i adekwatny do niej styl. Świetnie czuje się w zwiewnych sukienkach retro, kwiecistych spódnicach i dziewczęcych nakryciach głowy. Dzięki tym bardzo kobiecym elementom garderoby aktorka, krytykowana za zbyt szczupłą sylwetkę, maskuje wąskie biodra i mały biust. Z sukienek nie rezygnuje też na czerwonym dywanie.

W kreacjach najlepszych domów mody (Chanel, Valentino) błyszczy niczym gwiazda w starym hollywoodzkim stylu. Uwielbia zresztą jego atrybuty, czyli perfekcyjnie umalowane usta, wymodelowane włosy i sztuczne rzęsy. Jej sposób ubierania się można lubić lub nie, ale trzeba przyznać, że aktorce nie brak konsekwencji. A to jedna z najważniejszych zasad stylu.

W długiej sukni Chanel zachwycała podczas londyńskiej premiery "Anny Kareniny". Marszczenia i naszywane aplikacje służą smukłej sylwetce Keiry. Jedyne dodatki to srebrny pasek i kolczyki - przy tak ozdobnej kreacji absolutnie wystarczą.

Gładko zaczesane włosy i krwistoczerwone usta wyostrzyły charakter sukni Valentino Couture. Efekt doskonały!

Piękne hafty w stylu ludowym i srebrne aplikacje na sukni Valentino przyciągają wzrok, a krój jest odpowiedni dla smukłej sylwetki. Ukoronowanie stroju to uroczy wianek. W takiej oprawie uroda Keiry rozkwita!

(K.B.)