Pokaz Mariusza Przybylskiego
9 września w Warszawie projektant Mariusz Przybylski zaprezentował kolekcję "Ultra" na wiosnę/lato 2012, która miała światową premierę podczas Mercedes-Benz Fashion Week w Berlinie.
W kolekcji dominują proste formy i kroje. Uwagę zwróciły nadruki różnych faktur i kolorów drewna, oryginalne wariacje na temat męskiego garnituru, płaszcze i sukienki z syntetycznych włosów, przezroczyste koszule i bluzki.
Na wybiegu dominowały dwie linie kolorystyczne: czerń oraz odcienie brązu, beżu i złota. Gadżetem uzupełniającym była aktówka.
Zaś atrakcją kończącą pokaz - Małgorzata Socha w roli modelki. - Chodziłam już po wybiegu podczas charytatywnych pokazów mody. Był to jednak mój debiut na prawdziwym pokazie mody. Przyznam, że się denerwowałam. Ale, żeby nie dać tego po sobie poznać, przyjęłam rolę adekwatną do mojej stylizacji: "Jestem pewną siebie rockandrollową dziewczyną" - żartowała aktorka.
Pokaz Mariusza Przybylskiego jak zwykle przyciągnął wiele znanych twarzy. - Jeszcze rok temu na pokazach Mariusza Przybylskiego mogłam zobaczyć wyłącznie męskie garnitury. Jestem absolutną fanką jego kreacji, dlatego cieszę się, że zaproponował coś bardziej kobiecego, odkrywającego nogi. Moją uwagę zwrócił piękny rudo-złoty płaszcz, cudowne połączenie czarnego swetra z neonowo-zieloną spódnicą, zjawiskowa suknia wieczorowa i przezroczystości, na które pewnie nie zdecydowałabym się, ale z chęcią podziwiam - powiedziała po pokazie Katarzyna Zielińska.
- Najbardziej podobała mi się moda męska. Z chęcią dopasowałabym te męskie stroje do swoich potrzeb. Interesujące były również elementy kobiecej garderoby - długie spódnice i cieniutkie koszule - przyznała Maja Ostaszewska.
- Mariusz jest skromnym, uroczym, miłym i ciepłym człowiekiem. Jestem zaskoczona jego odwagą i pomysłowością. W kolekcji były i nawiązania do strojów okrutnych Scytów, i renesansowe draperie, i stylizacje na lata dwudzieste, które zresztą bardzo lubię. No i te przezroczystości! - zachwycała się dziennikarka TVP2, Anna Popek.
- To najfajniejszy, moim zdaniem, pokaz Mariusza Przybylskiego. Najbardziej podobają mi się jego klasyczne rzeczy. Minimalistyczne zestawy jak najbardziej dla mnie - stwierdził Robert Kupisz, który wielokrotnie pracował z Mariuszem Przybylskim.