Przygotuj stopy do zimy

Szorstka, pękająca skóra na piętach nie tylko niszczy rajstopy, ale także utrudnia chodzenie. Dlatego należy regularnie usuwać zrogowacenia. Przynajmniej raz w tygodniu wymoczmy nogi w wodzie z mydłem, a następnie zetrzyjmy pumeksem martwy naskórek, zawsze wzdłuż ewentualnego pęknięcia.

Ważne: Pękaniu skóry nie zawsze można zapobiec dzięki pielęgnacji stóp. Bywa ono bowiem spowodowane m.in. niedoborem witamin, zwłaszcza A. Zdarzają się też poważniejsze przyczyny, np. niedoczynność tarczycy, niedomaganie wątroby czy nerek.

Zimowe buty, szczelnie otulające stopy, sprawiają, że krew nie krąży w nich tak swobodnie jak latem. A słabo ukrwione, szybciej marzną. Dlatego po wieczornej kąpieli warto je dokładnie wymasować. Możemy zrobić to dłońmi albo przesuwając stopy po specjalnych rolkach lub turlając nimi gumową piłeczkę z miękkimi wypustkami.

Przed masażem natłuśćmy stopy oliwką, np. z oliwek, pestek winogron. Wcierajmy ją okrężnymi ruchami. Podbicie masujmy złożoną w pięść dłonią. Wykonajmy też kilka prostych ćwiczeń, np. chodzenie na palcach, chwytanie palcami drobnych przedmiotów itp.

Po każdym umyciu stóp pamiętajmy o starannym nawilżeniu skóry. Szczególnie dokładnie wetrzyjmy krem w podeszwy. Skóra jest na nich cztery razy grubsza niż na grzbietach stóp, a jednocześnie prawie pozbawiona gruczołów łojowych. Dlatego tak łatwo wysycha i pęka. Codzienne, staranne nawilżanie zadba o jej elastyczność i zapobiegnie tworzeniu się zrogowaceń.

Jeśli chcemy, aby skóra naszych stóp była idealnie gładka i delikatna, raz w tygodniu nałóżmy na nią odżywczą maskę. Możemy ją przyrządzić np. z siemienia lnianego i szklanki wody. Rozgotowujemy nasiona na kleik, a do lekko przestudzonego dodajemy łyżkę oliwy. Papkę wykładamy na gazę i owijamy nią stopy. Kompres zabezpieczamy folią i ręcznikiem. Pozostawiamy na godzinę, a potem zmywamy.

O tej porze roku zdarza nam się wracać do domu z przemarzniętymi stopami. Przygotujmy im wtedy rozgrzewającą kąpiel. Do ciepłej wody dodajmy łyżkę sproszkowanego cynamonu i moczmy nogi przez co najmniej dziesięć minut. Jeśli w ciepłych butach stopy się pocą, wymoczmy je w wodzie z dodatkiem naparu szałwii, lawendy i kory dębu. Mieszanka działa odświeżająco i przeciwgrzybicznie.