Reklama

Siejemy rzeżuchę

To najlepsza pora, by zasiać rzeżuchę, by cieszyć się wyrośniętymi kiełkami w święta.

Pamiętaj, że nasiona rzeżuchy (pieprzycy) mają termin ważności. Jeśli zbliża się on do końca, będą gorzej kiełkować. Przed zakupem sprawdź więc datę na opakowaniu. 

Najprościej wyhodować ją na wacie, ligninie lub kilku warstwach złożonego, papierowego ręcznika. Umieść je na talerzu, w miseczce, na plastikowej tacy lub innym pojemniku i zwilż (powinno być mokre, ale nie ociekać wodą).

Potem posyp je nasionami, tak, aby nie było widać podłoża, a ich warstwa była pojedyncza (te pod spodem nie wzejdą). Wyrównaj je opuszkami palców. Na koniec zwilż nasionka wodą w sprayu. 

Reklama

Tak przygotowane naczynie postaw w ciepłym, jasnym miejscu, np. na parapecie, nad kaloryferem. Zależnie od tego, czy roślinki mają ciepło, trzeba je podlewać raz lub dwa razy dziennie - najlepiej spryskując wodą tak, aby były stale lekko wilgotne.

Po 2-3 dniach nasiona wykiełkują, a po 5-6 rzeżucha będzie już gotowa do jedzenia. Możesz też ustawić na niej wielkanocnego baranka. 

Jeśli chcesz przyspieszyć kiełkowanie, przykryj pojemnik podziurkowaną folią spożywczą. Dziurki muszą być zrobione tak gęsto, by mógł wyparować przez nie nadmiar wody (inaczej nasiona spleśnieją).

Zobacz także:


Na Żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama