Skarby prosto z morza

To białko, podtrzymujące w skórze siateczkę z włókien kolagenu i elastyny, dzięki której przeciwstawia się ona sile ciążenia i nie opada. Kolagen jest też łącznikiem między skórą właściwą a jej warstwą zewnętrzną - naskórkiem. Z wiekiem komórki zwane fibroblastami wytwarzają go coraz mniej. I od tego momentu stopniowo pogarszają się napięcie i jędrność skóry.

1. Dlatego tak ważne jest uzupełnianie ubytków kolagenu, bo tylko skóra dobrze napięta jest jędrna. Krem z kolagenem stosuj na co dzień, maseczkę raz w tygodniu, a serum - gdy skóra zaczyna tracić elastyczność.

2. Stosowanie kremów z kolagenem nie na wiele się zda, jeżeli nie będziesz używać kremów z filtrami UV. Promienie UV szybko niszczą włókna kolagenu, a potem trudno jest odzyskać młody wygląd skóry.

3. Kolagen pomaga szybko rozjaśnić cienie pod oczami, zmniejsza opuchliznę i wygładza skórę powiek.

Nasza rada
Maska z tkaniny nasączonej kolagenem to świetny zabieg odmładzający. Zrób ją sama. W kawałku cienkiej bawełny wielkości twarzy wytnij otwory na oczy i usta, i nasącz lekko tonikiem. Twarz posmaruj kremem z kolagenem i przykryj nasączoną tkaniną.

Rosnące w zbiornikach słonych wód algi, zwane też glonami, to jedne z najcenniejszych skarbów dla urody. Algi to prawdziwe dobrodziejstwo dla skóry. Zawierają białka, lipidy, witaminy, chlorofil oraz wszystkie mikroelementy i minerały występujące w wodzie morskiej.

1. Wodorosty zamknięte w kremie czy serum działają liftingująco, spłycają zmarszczki, oczyszczają skórę z toksyn i poprawiają jej koloryt. Doskonale pielęgnują skórę dojrzałą.

2. W kosmetykach na bazie alg szczególnie ważne są te substancje, które dbają o odpowiedni poziom nawilżenia: kwas alginowy, hialuronowy, nienasycone kwasy tłuszczowe. Wiążą cząsteczki wody, hamując jej ucieczkę z naskórka.

3. Sucha czy wrażliwa skóra bywa skłonna do podrażnień, zaczerwieniona. Jeśli to twój problem, sięgnij po krem z algami. Dzięki właściwościom kojącym i ochronnym poradzą sobie także i z tym kłopotem.

Nasza rada
Dzięki temu, że algi mają w swoim składzie m.in. sorbitol i siarkę, regulują pracę gruczołów łojowych. Świetnie sprawdzają się w pielęgnacji cery tłustej i mieszanej, szczególnie latem, gdy z powodu wysokiej temperatury zwiększa się wydzielanie sebum.

Domową maseczkę stosujemy co drugi dzień. Algi można połączyć w proporcji 1:1 z zieloną glinką. Do tych składników dolej tyle wody, aby powstała papka.

Od najdawniejszych czasów kobiety podziwiały blask tych klejnotów. Chętnie używały ich w zabiegach pielęgnacyjnych. Białka, z których perły są zbudowane, przenikają do głębszych warstw naskórka, zwiększając jędrność i elastyczność skóry. Spłycają istniejące zmarszczki, opóźniają pojawienie się nowych.

1. Prawdziwe perły, po odpowiednim wyselekcjonowaniu i zdezynfekowaniu, miele się niezwykle drobno i dzięki temu otrzymuje puder (proszek) perłowy. Dodany do kosmetyków, np. kremu, podkładu czy serum, zwiększa ich właściwości pielęgnacyjne, dodatkowo zapewnia błyskawiczne rozświetlenie skóry, odejmujące nam lat.

2. Stosowanie serum, a także maseczki z ekstraktem z pereł, to świetna propozycja dla osób, których cera jest matowa, szara. Można też pokusić się o używanie pudru z drobinkami perłowymi. Efekt będzie jeszcze lepszy.

Nasza rada
Naucz się umiejętnie stosować kosmetyki do makijażu z licznymi perłowymi drobinkami. Nakładaj je tylko na te miejsca, które chcesz uwypuklić i podkreślić. Zazwyczaj są to: środek czoła, górna część kości policzkowych, grzbiet nosa, łuk Kupidyna (wycięcie na środku górnej wargi), kości obojczykowe. Jeśli perłowym pudrem czy bronzerem pokryjesz całą twarz, będzie wyglądała nienaturalnie i za bardzo lśniła.