Olga Bołądź: Mogę rozwozić pizzę

Olga Bołądź odpowiada w rozmowie z Twoim STYLEM na pytanie, czy jest gotowa na chwilę, gdy agentka przestanie dzwonić z kolejnymi propozycjami ról.

Jordan KrzemińskiAKPA

Olga Bołądź: Mogę rozwozić pizzę

Jestem panią własnego losu. Wolnym strzelcem z wyboru. Sama dbam o finansowe bezpieczeństwo. Czy mam z czego żyć, zależy ode mnie, a nie od tego, czy zadzwoni telefon. W razie czego mogę rozwozić pizzę.
A poważnie... jestem roztropna. Unikam kredytów, życia ponad stan. Mieszkanie w kamienicy na Mokotowie wybrałam po roku poszukiwań, bo nie chciałam hipoteki na kilkaset tysięcy
Nie szaleję w sklepach, bo nie potrzebuję tylu ciuchów.
Jestem wolna od nałogów.
+1
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas