Melania Trump zachwyciła na inauguracji. Jej strój ma ukryte znaczenie?
Oprac.: Katarzyna Adamczak
20 stycznia 2025 roku Donald Trump po raz drugi został zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych. U jego boku ponownie pojawiła się żona, Melania Trump. Jej strój był nie tylko wyrazem klasy i wyczucia mody, z którego słynie pierwsza dama, specjaliści zwracają uwagę na symboliczny charakter ubrań, które wybrała eksmodelka.
Inauguracja Donalda Trumpa i symboliczne znaczenie stroju jego żony
Na inaugurację drugiej kadencji Donalda Trumpa jego żona wybrała granat. Melania Trump wystąpiła w granatowym płaszczu Adama Lippesa oraz w dopasowanym do niego kapeluszu od Erica Javitsa. Wielu projektantów zaoferowało swoje projekty kapeluszy, płaszczy i sukienek na inaugurację, toteż jej wybór jest dla twórców ubrań dużym wyróżnieniem.
Obaj projektanci są Amerykanami, w czym komentatorzy doszukują się symbolicznego znaczenia. Strój pierwszej damy ma być wyrazem wsparcia dla talentu amerykańskich twórców — nie tylko z branży modowej. Taki wybór świetnie wpisuje się w hasła głoszone przez jej męża, których chce "uczynić Amerykę znowu wielką". Biały otok granatowego kapelusza doskonale współgrał z białym szalem kobiety. Melania Trump założyła również czarne szpilki i rękawiczki w tym samym kolorze.
Styl i klasa Melanii Trump nie uszły uwagi przemawiających podczas inauguracji. W swojej modlitwie, która była jednym z pierwszych wystąpień podczas uroczystości, ewangelicki pastor Franklin Graham wspomniał też o Melanii Trump.
"Pobłogosław [Boże — przyp. red.] i chroń Melanię jako pierwszą damę. Dziękujemy za piękno, ciepło, wdzięk, które pokazuje ona nie tylko temu narodowi, ale całemu światu".
Melania Trump na inauguracji w 2017 roku
Pierwsza inauguracja Donalda Trump odbyła się w 2017 roku, wówczas żona prezydenta wystąpiła w jasnoniebieskiej ołówkowej sukience z bolerkiem o szerokim kołnierzu i rękawem ¾, do którego ubrała długie rękawiczki w nieco jaśniejszym odcieniu niebieskiego i buty w tym samym kolorze. Wówczas komentatorzy zwracali uwagę, że jej kreacja nawiązuje do stylu Jackie Kennedy.
Zobacz również: Melania Trump: pierwsza dama, która ustala własne zasady
Suknia Melanii Trump z balu inauguracyjnego trafiła do muzeum
Jedną z najbardziej pamiętnych kreacji Melanii Trump, jest suknia, którą założyła na bal inaugurujący pierwszą kadencję Donalda Trumpa. Wystąpiła wówczas w długiej kreacji w kolorze kości słoniowej z długim rozporkiem i dekoltem carmen nazywanym też hiszpańskim. Suknię zdobiła falbana w tym samym kolorze i cienki czerwony pasek-wstążeczka. Kreację umieszczono na wystawie "Pierwsze Damy" w Smithsonian's National Museum of American History w Waszyngtonie. Za jej projekt odpowiadał Herve Pierre.
Melania Trump już podczas inauguracji oczarowała modowych komentatorów, choć sama przyznała podczas przekazania sukni muzeum:
"Szczerze mówiąc, kwestia tego, co założę na bal inauguracyjny, była ostatnią rzeczą, o której wtedy myślałam".
Styl Malanii Trump
Styl Malanii Trump można opisać dwoma słowami: elegancki i kobiecy. Amerykańska pierwsza dama słynie na całym świecie z doskonałego wyczucia mody. Nie bez znaczenia jest zapewne fakt, że była ona kiedyś modelką, co sprawia, że w świecie mody czuje się ona jak ryba w wodzie. Żona Donalda Trumpa otwarcie przyznaje, że od najmłodszych lat interesowała ją moda.
Kobieta, podobnie jak kiedyś królowa Elżbieta II, a dziś księżna Kate, wykorzystuje stroje do kreowania swojego wizerunku oraz jako środek przekazu postaw i ukrytych znaczeń. Jej strój ma pokazywać, że jest silną kobietą i żoną jednego z najpotężniejszych ludzi świata. W Stanach Zjednoczonych bardzo często mówi się też o inspiracjach, jakie Melania Trump czerpie ze stylu Jackie Kennedy, którą w latach 60 uważano za ikonę mody i dobrego gustu. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że połowa kobiet w Ameryce chciała być jak żona prezydenga Johna F. Kennedy'ego (bo druga połowa chciała być Marilyn Monroe).
Melania Trump zgrabnie lawiruje pomiędzy klasyczną elegancją i obowiązującymi trendami w modzie, jest wzorem dla wielu kobiet. Eksmodelka zawsze ubiera się odpowiednio do sytuacji i pamięta o kanonach elegancji, które należą do dobrego tonu, jednak nie oznacza to, że jej kreacje są nudne. Potrafi wpleść w nie cekiny, zwierzęce printy, spore rozcięcia i elementy, które podkreślają jej nienaganną figurę.