Jak pies z kotem

31-letnia Asa Shibuya z Nowego Jorku w swoim domu wychowała ponad 160 bezdomnych kotów. Tego imponującego wyniku nie udałoby się osiągnąć bez pomocy. Wsparciem dla Asy jest jej… pies, który traktuje kociaki jak własne potomstwo.

Jam Press / SplashNews.com/East NewsEast News

Jak pies z kotem

Gdyby ktoś wątpił w teorię, zgodnie z którą wzorce zachowań nabyte w dzieciństwie, zostają z nami na całe życie, niech przyjrzy się historii Asy. Dziewczyna, jak sama mówi, wychowała się w domu, w którym zawsze mieszkały przynajmniej trzy psy. Teraz, jako dorosła osoba, nie wyobraża sobie życia bez czworonogów wokół. I najwyraźniej wyznaje zasadę: im więcej łap, tym weselej.
Asa w swoim dorosłym życiu przygarnęła ponad 160 bezdomnych kotów. Nie wszystkie oczywiście zamieszkały z nią na stałe. Większość, po odkarmieniu, wypielęgnowaniu i oswojeniu z ludzkim towarzystwem, znalazła nowe domy.
W prowadzeniu kociej rekonwalescencji pomaga Asie jej piesek, imieniem Kona. Pół-jamnik, który również wie, co to znaczy brak dachu nad głową, na kocie towarzystwo reaguje zaskakująco pozytywnie.
„Kiedy przyprowadziłam do domu pierwszego kociaka, bałam się jak zareaguje. Wszystko jednak wyszło bardzo naturalnie. Kona była podekscytowana jego obecnością, od razu zaczęła traktować go jak kolegę. Z czasem, gdy w domu pojawiały się kolejne zwierzęta, zaczynała im matkować” – mówi dziewczyna w rozmowie z serwisem Bored Panda.
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas