Reklama

Bolą i szpecą. Wszystko o zajadach

​Najpierw pękają usta w kąciku. Potem w tym miejscu tworzy się przykryta strupkiem nadżerka. Sącząca się ranka boli i piecze, zwłaszcza gdy ziewasz, mówisz, odgryzasz kęsy pokarmu, jesz coś kwaśnego. I tak przez 2-3 tygodnie.

 Pociesza jedynie to, że problem dotyczy tylko ust - zmiany nie pojawiają się w innych miejscach. Skąd bierze się ta powszechna przypadłość?

Grzyby + bakterie

Zajady to efekt drożdżakowego zapalenia kącików ust ze współistniejącym zakażeniem bakteryjnym. Zwykle występują dwustronnie. Dlaczego część z nas nigdy ich nie miała, a inni wciąż z nimi walczą? Jak zwykle w przypadku infekcji bakteryjnych lub grzybiczych, najłatwiej o kłopot, gdy organizm ma słabą odporność. A na to ma wpływ wiele przyczyn: przemęczenie, stres, choroba i rekonwalescencja, niedokrwistość i anemia, zespół nabytego niedoboru odporności i AIDS, przyjmowanie leków immunosupresyjnych (obniżających odporność) po przeszczepach - by organizm nie odrzucił nowego organu. Zajady bywają też objawem cukrzycy. Inne przyczyny pękania kącików ust to:

Reklama
  • niewłaściwie zbilansowana dieta, uboga w witaminy z grupy B, szczególnie w witaminę B2;
  • niedobór żelaza w organizmie;
  • uczulenie na metal, a zwłaszcza na dodatek niklu w sztućcach;
  • problemy stomatologiczne: krzywy zgryz, bezzębie, próchnica;
  • niewłaściwie dobrana proteza dentystyczna lub aparat ortodontyczny, które podrażniają usta;
  • nadmierna suchość w ustach, ale i nadmierne wydzielanie śliny;
  • stosowanie antybiotyków, co daje początek infekcji grzybiczej;
  • choroba refluksowa, czyli cofanie się treści pokarmowych - ułatwia powstawanie nadżerek w jamie ustnej i na wargach.

Kiedy do lekarza?

Nie jest problemem, jeśli zmiany pojawiają się sporadycznie i szybko goją po zastosowaniu domowych sposobów czy maści. Jeśli tak się nie dzieje, warto odwiedzić lekarza. Najpierw rodzinnego, choć leczenie zajadów leży w gestii dermatologa lub stomatologa. Bo przy zmęczeniu, osłabieniu, skłonności do infekcji on właśnie zleci analizę krwi, która wskazać może na niedokrwistość lub cukrzycę, rozpocznie terapię refluksu bądź suplementację brakujących nam składników. POZBĄDŹ SIĘ KŁOPOTU W pozbyciu się zajadów pomogą dostępne bez recepty maści zawierające pantenol, witaminy A i E, cynk i wyciągi roślinne - z szałwii, wąkrotki azjatyckiej, popłochu pospolitego (np. maść Lips, maść B2, krem Actisoftin).

Istnieją również wersje maści w postaci wygodniejszego w stosowaniu sztyftu (Lips, Zajadex). Korzystnie podziałać mogą tabletki z witaminami z grupy B, ewentualnie z dodatkiem drożdży (drożdże to dobre źródło witaminy B2) czy poprawiającego odporność cynku (Lewitan). Można też użyć maści z hydrokortyzonem lub takiej, w której skład wchodzi przeciwgrzybiczy klotrimazol.

Przed ich użyciem lepiej jednak skonsultować się z lekarzem. Bo jeśli zleci on wymaz bakteriologiczny lub mykologiczny, leki te mogą zaciemnić obraz choroby i leczenie się przedłuży. Jeżeli zajady nie stanowią jedynie chwilowego problemu, należy - zgodnie ze wskazaniami lekarza - leczyć podstawowe schorzenie, którego zapalenie kątów ust jest objawem, np. cukrzycę. Lekarz może też przepisać leki na grzybicę, które dobierze na podstawie badania mykologicznego materiału pobranego z chorego miejsca. Uwaga! Wobec zajadów nie jesteśmy bezradni. Można wiele zrobić, by się nie pojawiły lub - jeśli tak się stało, więcej nie powróciły.

Profilaktyka

Ukierunkuj ją na przyczyny, które wywołują to schorzenie.

  • Przede wszystkim zadbaj o odporność. Jej brak to częściej skutek codziennych zaniedbań, niż efekt poważnych chorób. Potraktuj więc zajady jako sygnał ze strony organizmu, że domaga się on snu, wypoczynku, aktywności na świeżym powietrzu i zdrowego pożywienia.
  • Zmień dietę na taką, która dostarczy ci witaminy B2, najważniejszej w profilaktyce tego problemu. Można znaleźć ją w mleku i jego przetworach, mięsie, wątrobie, rybach, drożdżach i warzywach strączkowych. Te produkty przechowuj w miejscach zaciemnionych, bo pod wpływem światła tracą witaminę B2. Nie obawiaj się, że ją przedawkujesz - jest rozpuszczalna w wodzie i nie magazynuje się w organizmie. Odpowiada m.in. za stan błon śluzowych, jest bardzo istotna dla prawidłowego działania twojego układu odpornościowego.
  • Zrezygnuj ze słodyczy - węglowodany to przysmak dla chorobotwórczych grzybów drożdżaków, które okupują twoje usta. Nie oblizuj też warg. One wprost uwielbiają wilgotne środowisko.
  • A może to uczulenie na metal? Zmień na jakiś czas sztućce na plastikowe i sprawdź, czy to pomoże.
  • Masz protezy zębowe lub nosisz poprawiający zgryz aparat? Sprawdź, czy są dobrze dopasowane. Stałe drażnienie śluzówki jamy ustnej może mieć przykre konsekwencje.
  • Myj nie tylko zęby, ale i szczoteczkę. Często ją wymieniaj, by nie stała się siedliskiem dla bakterii i grzybów. Regularnie czyść protezy zębowe i aparaty ortodontyczne.
  • Zmian na wargach nie dotykaj - chyba że nakładasz na nie maść. Potem starannie umyj ręce. Nie rozdrapuj strupków na wargach
Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy