Całkowity zakaz aborcji zwiększa śmiertelność kobiet. Naukowcy podali dane
Ogólnokrajowy zakaz aborcji w Stanach Zjednoczonych doprowadziłby do znacznego wzrostu zgonów związanych z ciążą. Takie są wnioski z najnowszego badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Colorado w Boulder.
W czasopiśmie naukowym "Demography" pod koniec października opublikowano badania na temat wpływu całkowitego zakazu aborcji na śmiertelność okołoporodową kobiet. Autorka pracy, demografka, prof. Amanda Jean Stevenson z Uniwersytetu Colorado, podaje, że restrykcyjny zakaz aborcji przyczyniłby się do powiększenia śmiertelności kobiet średnio o 21 proc. - oznaczałoby to średnio 140 dodatkowych zgonów rocznie. W przypadku Afroamerykanek - śmiertelność średnio powiększyłaby się nawet o 33 proc.
Zakaz aborcji zwiększy śmiertelność kobiet. Tak wynika z danych
Liczby podane w wynikach badania odzwierciedlają tylko zgony, które są związane z powikłaniami w czasie ciąży i porodu. Tymczasem śmiertelność kobiet byłaby jeszcze wyższa, w przypadku wzięcia pod uwagę nielegalnych zabiegów aborcji.
Wniosek jest taki, że jeśli odmawia się wykonania aborcji, wzrasta liczba zgonów związanych z ciążą i porodem, dlatego, że donoszenie ciąży jest statystycznie bardziej niebezpieczne dla kobiety niż aborcja
- podkreśla autorka badań.
Podobne dane podaje Centers for Disease Control and Prevention. Z ich badań wynika, że ryzyko śmierci z powodu aborcji wynosi 0,6 na 100 tys. zabiegów. W przypadku porodów ryzyko śmierci jest o wiele wyższe: 20 na 100 tys. Wynika z tego, że donoszenie ciąży jest 33 razy bardziej ryzykowne niż jej przerwanie.
Praca została opublikowana niedługo po tym, jak Teksas uchwalił bardzo restrykcyjne prawo aborcyjne, które zakazuje bez żadnych wyjątków kobietom przerywania ciąży po 6. tygodniu. W praktyce jest to więc całkowity zakaz przerywania ciąży. Podobne prawa uchwalono również w 10 innych stanach, jednak zostały one zaskarżone i nie weszły w życie.
W Stanach Zjednoczonych współczynnik śmiertelności kobiet wynosi 201 zgonów na milion. Dla porównania - w Polsce wynosi on około 40.
Przeczytaj też:
Surogacja: Handel dziećmi czy wzajemna pomoc?
Alkoholiczki. Jak piją kobiety uzależnione od alkoholu?
Weronika Książkiewicz znów została sama?!
* * *
Zobacz więcej: