Co zrobić, gdy tarczyca choruje? Nie lekceważ tych objawów!
Według statystyk już co piąty Polak cierpi na chorobę tarczycy. Choć wielkość tego gruczołu wydzielania wewnętrznego nie przekracza rozmiarów motyla, a waga nie jest większa niż 20-25 gramów, to nadprodukcja bądź niedobór wytwarzanych przez nią hormonów może wywoływać poważne skutki zdrowotne.
W jego obrębie mogą pojawiać się również guzy, w tym te o charakterze złośliwym. O tym, na co uważać i jak dbać o ten gruczoł, mówi prof. dr hab. Marcin Barczyński, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej, z europejską podspecjalizacją w zakresie chirurgii endokrynologicznej z krakowskiego SCM clinic.
Szacuje się, że już 20 proc. naszego społeczeństwa choruje na tarczycę. Większość przypadków dotyczy kobiet, które mają problemy z tym gruczołem, aż 9 razy częściej niż mężczyźni! Cierpimy głównie na nadczynność lub niedoczynność tarczycy lub miewamy zmiany o charakterze guzów w obrębie tego narządu. Na szczęście nie wszystkie z nich są złośliwe, choć duże zmiany o charterze łagodnym również znacząco wpływają na nasze funkcjonowanie.
Co powinno nas zaniepokoić?
Objawy wynikające z niedoczynności tarczycy to ospałość, spadek nastroju i brak sił witalnych. Chorzy zauważają problemy ze zrzuceniem wagi. Mogą pojawiać się choroby układu krążenia, związane z podwyższonym stężeniem cholesterolu, który wiąże się ze spadkiem stężenia hormonów tarczycowych.
Zupełnym przeciwieństwem są symptomy nadczynności, czyli nadmiar energii, pobudzenie, czy zaburzenia rytmu serca, dotykające głównie osób starszych.
Prof. dr hab. Marcin Barczyński podkreśla, że problemem u osób zmagających się z rakiem tarczycy jest to, że często nie daje on żadnych konkretnych objawów. Dlatego tak zalecane jest regularne wykonywanie samobadania.
- Jeżeli w obrębie tarczycy, pod palcami wyczuwamy jakiekolwiek stwardnienie lub widzimy w lustrze asymetrię, powinniśmy zgłosić się do specjalisty na dalszą diagnostykę w tym kierunku. Jeżeli choroba nowotworowa jest mocno rozwinięta, chorzy zauważają takie objawy takie jak duszności, chrypka, trudności w połykaniu. Jest to związane głównie z dużym rozmiarem guza, który nacieka okoliczne struktury na szyi - tłumaczy specjalista SCM clinic.
Wole guzkowe tarczycy objawiają się z kolei tym, że gruczoł jest znacząco powiększony i występują na nim łagodne guzki. Osoby zmagające się z tą przypadłością odczuwają ucisk w obrębie szyi, czasami wręcz trudności w oddychaniu i połykaniu, a także miewają chrypę.
Jak się bronić przed chorobami tarczycy?
Jest wiele czynników, które zwiększają ryzyko rozwoju chorób tarczycy. Za jednego z głównych winowajców uznawany jest przewlekły stres. Znacząco osłabia on układ immunologiczny, co może przyczyniać się do większej podatności na powstawania stanów zapalnych.
Niekorzystnie na stan gruczołu wpływają także używki i różnego rodzaju toksyny środowiskowe. Również niedobór lub namiar jodu przyczynia się do chorób tarczycy. Bardzo ważne także są składniki takie jak: żelazo, cynk, selen, witaminy z grupy B, a także witaminy C i D.
Otyłość i związana z nią insulinooporność również predysponują do nowotworów tarczycy. To przez to, że tkanka tłuszczowa stanowi rezerwuar dla toksyn rozpuszczalnych w tłuszczach, które mogą uszkadzać DNA komórek. Nie bez znaczenia jest większa w dzisiejszych czasach ekspozycja na promieniowanie jonizujące (częściej korzystamy z badań RTG), a także dla ludzi urodzonych przed 1986 rokiem katastrofa w Czarnobylu.
Dlatego profilaktycznie, aby uniknąć chorób tarczycy, należy zadbać o lepszy tryb życia, a więc ograniczyć stres, zapewnić sobie odpowiednią dawkę snu, właściwe się odżywiać, w tym suplementować witaminę D, odstawić papierosy i wyjeżdżać na łono natury.
Niezbędne badania tarczycy
Stan tarczycy można kontrolować wykonując regularnie profilaktyczne badania - badanie stężenia TSH, hormonu wydzielanego przez przysadkę mózgową, który pobudza produkcję i wydzielanie hormonów tarczycy.
- Badanie to pozwala wykryć zaburzenia czynności tarczycy. Przy typowym dla nadczynności tarczycy nadmiarze hormonów tarczycowych stężenie TSH maleje, natomiast przy ich niedoborze - wzrasta. Gdy wynik TSH jest nieprawidłowy, konieczne jest badanie stężenia hormonów FT3 i FT4 oraz dalsza diagnostyka. Kolejnym ważnym badaniem kontrolnym jest USG tarczycy. Pomaga ono obrazowo ocenić ten gruczoł - jego wielkość, strukturę i występowanie ewentualnych guzków oraz ich fenotyp. Dzisiejsze urządzenia wykrywają zmiany o wielkości kilku milimetrów. Zmiana, która powinna budzić niepokój, ma zazwyczaj nieregularne granice, jest hypoechogeniczna i posiada mikrozwapnienia - mówi prof. dr hab. Marcin Barczyński.
- Jeśli zmiany wyglądają podejrzanie, konieczna jest może być biopsja aspiracyjna cienkoigłowa (BAC). Polega ona na aspiracji zawiesiny komórek wraz z płynem międzykomórkowym z badanej zmiany poprzez wkłucie cienką igłą. Pobrane od pacjenta są więc jedynie komórki, a nie wycinki tkanek, które następnie poddawane są badaniu cytologicznemu. W jego trakcie patomorfolog ocenia ich wygląd, bez oceny struktury tkanki. Biopsja cienkoigłowa wykonywana jest najczęściej pod kontrolą USG (nazywana jest wtedy biopsją aspiracyjną cienkoigłową celowaną - BACC), dzięki czemu można precyzyjnie pobrać materiał nawet z małych zmian. Z racji tego, że używa się cienkich igieł wykonuje się ją bez znieczulenia. Jest to proste i szybkie badanie, któremu zwykle nie towarzyszą powikłania. Ocena cytologiczna materiału w wielu wypadkach pozwala ustalić rozpoznanie, co z kolei pomaga w zakwalifikowaniu pacjenta do ewentualnego zabiegu operacyjnego - tłumaczy lekarz.
Leczenie chorób tarczycy
Przy wielu schorzeniach tarczycowych stosuje się leczenie farmakologiczne. W przypadku niedoczynności należy stale przyjmować preparaty z hormonami, których tarczyca produkuje za mało. Ich dawka ustalana jest indywidualnie do predyspozycji i stopnia zaawansowania choroby pacjenta. Pierwsze efekty terapii widoczne są po kilku miesiącach.
Aby wyregulować pracę tarczycy z nadczynnością stosowane są z kolei leki, które zmniejszą produkcję hormonów tarczycowych. W niektórych przypadkach konieczna jest operacja lub terapia jodem promieniotwórczym.
W przypadku zmian guzowatych stosuje się zwykle leczenie operacyjne. Podstawą leczenia raka tarczycy jest zabieg chirurgiczny. Pacjent ma wycinaną najczęściej całą tarczycę lub czasami jeden jej płat w zależności od wielkości guza i stopnia zaawansowania choroby. Przy brodawkowym lub pęcherzykowym raku tarczycy czasem włącza się również leczenie uzupełniające jodem promieniotwórczym. Ma ono za zadanie zniszczyć resztki tkanki tarczycowej oraz ewentualne mikroprzerzuty. Wskazaniem do operacji są również łagodne duże zmiany, które powodują objawy uciskowe na drogi oddechowe, sięgające za mostek do śródpiersia.
Specjalista SCM clinic podkreśla, że obecnie w chirurgii tarczycy dąży się do minimalnej inwazyjności. - Ma to na celu poprawę efektów kosmetycznych przeprowadzanych operacji. W Polsce wykonywane są już zabiegi wycięcia tarczycy przez przedsionek jamy ustnej (TOETVA). Tego typu operacje nie pozostawiają, żadnej blizny na skórze, a ich skuteczność i bezpieczeństwo jest takie samo jak w przypadku tradycyjnego cięcia. Oczywiście do takiej operacji pacjent musi być najpierw odpowiednio zakwalifikowany. Co więcej w trakcie takiej operacji, tak samo jak w przypadku zabiegów tradycyjnych, można korzystać z neuromonitoringu. To technologia, która pozwala unikać kolejnego bardzo niechcianego powikłania operacji tarczycy, czyli problemów z głosem.
Po wycięciu tarczycy pacjent musi do końca życia przyjmować leki zastępujące hormony tarczycowe, których wycięty gruczoł już nie może produkować. Zabieg usunięcia tarczycy jest równoznaczny z niedoczynnością tarczycy, więc z takim pacjentem postępuje się podobnie jak z chorym leczącym się na niedoczynność tarczycy. Dodatkowo po operacji wycięcia gruczołu należy regularnie poddawać się badaniom kontrolnym u endokrynologa z uwzględnieniem monitorowania stężenia TSH i ewentualnych modyfikacji dawki tyroksyny.
Zmiany guzowate bezobjawowe, nieistotne nie zawsze wymagają operacji. Często wystarczy ich obserwacja.
Zobacz także: