Daj się wyrolować

Stres powoduje, że mimowolnie napinamy mięśnie. Żeby je rozluźnić, warto sięgnąć po rolkę do automasażu. Może ona pomóc zrelaksować się również po treningu czy choćby weekendowym wypadzie w góry.

Rolki bardziej miękkie są dobre dla osób, które mało ćwiczą
Rolki bardziej miękkie są dobre dla osób, które mało ćwiczą123RF/PICSEL

Rolowanie mięśni to dobry sposób na rozluźnienie mięśni i relaks. A na dodatek może to robić niemal każdy.

Jaka rolka?

Wystarczy odpowiednia rolka. Jest ich całe mnóstwo, trzeba jednak pamiętać, o doborze takiej o właściwej twardości. Generalna zasada brzmi: te bardziej miękkie są dobre dla osób, które mało ćwiczą.

- Każdy może się rolować. Jeżeli chodzę, uczestniczę w życiu codziennym, nie ma opcji, żeby tego nie umieć, czy bać się to zrobić. Każdy ma gdzieś spięte mięśnie, każdy ich za mocno używa - siedząc, pracując za długo. Rolowanie jest naprawdę dla każdego - mówi mgr Michał Dachowski, rehabilitant.

Rolować mięśnie można praktycznie w każdym wieku?

- Mamy osoby bardzo młode, po 8, 9 lat, które już zawodowo trenują, na przykład tenis czy piłkę nożną i one już powinny nawyk rolowania w sobie wyrabiać. Najstarsza osoba, jaką znam rolującą, to jest 96 lat. Jest to powstaniec. I on też się roluje. Nie robi tego na ziemi, robi to przy ścianie - dodaje Dachowski.

Rolowanie to przede wszystkim  pozycje rozluźniające.
Rolowanie to przede wszystkim pozycje rozluźniające.123RF/PICSEL

Na czym polega rolowanie?

- Chodzi o to, żeby rolka leżąca na podłodze, czy znajdująca się przy ścianie ucisnęła delikatnie mięsień, tak, żeby pod wpływem tego nacisku został on rozmasowany. Ma to działanie relaksacyjne, a sam mięsień jest lepiej dotleniony.
Rolowania nie można nazwać ćwiczeniem, bo nie używamy w tym przypadku siły mięśniowej. To - według Dachowskiego - pozycje rozluźniające.

Ile powinniśmy się rolować?

Maksymalnie 10 minut, jeśli robimy to codziennie. Jeśli troszkę rzadziej - 10 minut nadal będzie w porządku. Można również zrobić sobie jedną, bardzo długą sesję raz na tydzień, na przykład w weekend. I wtedy wyrolować całe ciało: przód, tył, szyję, nogi około godziny. Ważna wskazówka dla osób uprawiających sport czy chodzących na zajęcia w klubach fitness - w ich przypadku warto rolować się po każdym treningu.

Ta bardzo długa sesja to godzina?

- Oczywiście, tak jak w przypadku wszystkich zajęć fizycznych i tu trzeba uważać, gdy fragment ciała, który chcemy rolować jest zraniony, oparzony.  Złamanej nogi też nie poddajemy tej procedurze. W przypadku żylaków sytuacja jest mniej jednoznaczna. Jeśli żylak wystaje, możliwość jego rolowania należy skonsultować z lekarzem.   

Jeśli jednak jesteśmy zdrowi, nic nie powinno stać na przeszkodzie by relaksować się w towarzystwie rolki.

Zobacz także: