Dieta lekkostrawna

Jak nie obciążać żołądka i wątroby?

Chrzan, musztarda, chilli, ocet, sól i pieprz, zwiększają wydzielanie soków żołądkowych i drażnią błonę śluzową przewodu pokarmowego. Dlatego są niewskazane w diecie odciążającej układ pokarmowy
Chrzan, musztarda, chilli, ocet, sól i pieprz, zwiększają wydzielanie soków żołądkowych i drażnią błonę śluzową przewodu pokarmowego. Dlatego są niewskazane w diecie odciążającej układ pokarmowy123RF/PICSEL

Ciężkostrawne potrawy szkodzą głównie osobom cierpiącym na stany zapalne pęcherzyka żółciowego, trzustki i jelit. Niewskazane są również w przypadku chorób wątroby, wrzodów żołądka i dwunastnicy, refluksu oraz nadkwasoty. Przy tych schorzeniach zaleca się stosowanie tzw. diety lekkostrawnej. Na czym ona polega?

Mniej, ale częściej

Aby zmniejszyć ryzyko podrażnienia błony śluzowej żołądka, wykluczmy mięso i ryby smażone, grube kasze oraz surowe warzywa i owoce. Nie jedzmy też potraw zbyt gorących ani zimnych, np. prosto z lodówki. Ważne jest skrócenie do minimum czasu przeżuwania pokarmów. Dlatego posiłki powinny być rozdrobnione, zmiksowane lub mieć formę przecierów.

Bardzo ważne jest jedzenie mniejszych porcji pięć razy dziennie, najlepiej o stałych porach, z trzygodzinnymi przerwami. Powoduje to stałe rozcieńczanie soku żołądkowego i sprzyja gojeniu się owrzodzeń żołądka. Między posiłkami pijmy tylko wodę mineralną lub inne napoje obojętne, np. słabą, niesłodzoną herbatę.

Nie zapominajmy o śniadaniach. Pierwszy posiłek powinien być zjedzony w ciągu pierwszej godziny po przebudzeniu, a ostatni na 2-3 godziny przed snem. Starajmy się nie jeść na noc słodyczy i owoców. Możemy za to pić napar z nasion lnu: łyżkę nasion zalejmy szklanką wrzątku i zagotujmy. Poczekajmy aż przestygnie, odcedźmy, a następnie wypijmy. Wywar powinien mieć konsystencję gęstego kisielu. Pijmy go przez 7 dni, po czym powtórzmy kurację po tygodniowej przerwie.

Duśmy i pieczmy

Zmieńmy również techniki przyrządzania posiłków. Dozwolone jest gotowanie w wodzie i na parze, duszenie bez obsmażania w tłuszczu, pieczenie w folii aluminiowej, w rękawie foliowym lub w pergaminie. Ograniczajmy smażenie mięs i ryb w panierce. Potrawa nasiąknięta tłuszczem jest ciężkostrawna. Jeśli już musimy smażyć, róbmy to na patelni grillowej lub beztłuszczowej.

Starajmy się też tłustą śmietanę zastąpić naturalnym jogurtem greckim lub skondensowanym mlekiem w wersji light. Unikajmy obsmażania pierogów - najlepiej podawać je prosto z wody. Nie polewajmy ich roztopionym masłem ani innym rozgrzanym tłuszczem z podsmażoną cebulką.

Posypmy je raczej koperkiem lub natką pietruszki i polejmy odrobiną dobrej zimnej oliwy. Jeśli chodzi o słodkości, to zamiast zwykłego sernika zróbmy sernik na zimno (bez tłuszczu) z warstwą galaretki. Ważne, aby potrawy były świeżo przygotowywane, tj. przyrządzane tego samego dnia i niezbyt długo przechowywane w lodówce.

Uważnie wsłuchujmy się w sygnały swojego organizmu. Kiedy tylko poczujemy się lepiej, stopniowo wprowadzajmy do jadłospisu wartościowe warzywa i owoce - najpierw ugotowane al dente (nierozgotowane), a z czasem również surowe.

Produkty zalecane i niewskazane

Wskazane: Gotowane warzywa, np. buraki, marchew, brokuły, kalafior. Jedzmy też pieczywo pszenne z ziarnami słonecznika, chudy nabiał, np.: twaróg, jogurt grecki, maślankę, oraz powidła i dżemy. Dwa razy w tygodniu sięgajmy po chude ryby morskie - tilapię, solę, dorsza i morszczuka. Wybierajmy chude wędliny, np. polędwicę z indyka lub gotowanego kurczaka. Łatwostrawne są też drobne kasze, np. jęczmienna i jaglana.

Niewskazane: Ostre przyprawy. Chrzan, musztarda, chilli, ocet, sól i pieprz, zwiększają wydzielanie soków żołądkowych i drażnią błonę śluzową przewodu pokarmowego. Niewskazane są pokarmy wzdymające, np. brukselka, fasola, groch, cebula, por. Sprzyjają gromadzeniu się gazów w jelitach i powodują dyskomfort. Ciężkostrawne są też grzyby, pieczywo razowe, sery pleśniowe oraz alkohol, kawa i mocna herbata.

Dozwolone tłuszcze

Najlepsze są oleje - rzepakowy, lniany i sojowy, oraz oliwa z oliwek i masło. Są bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe i witaminę E. Jedzmy je na zimno lub dodawajmy do gotowych potraw. Do zaprawiania zup i sosów nie stosujmy zasmażek z tłuszczu i mąki. Zaciągajmy je żółtkiem, mlekiem albo wodą z mąką.

Rewia
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas