Dieta wcale nie musi być katorgą
Nie jestem zwolenniczką restrykcyjnych diet. Zwykle przynoszą one efekty na krótko, a nie o to nam chodzi - mówi trenerka personalna oraz dietetyczka, Joanna Majka, znana jako Fitbadurka.

Daria Pacańska: Kiedy najlepiej rozpocząć przygotowania do lata? Joanna Majka, Fitbadurka: - Najlepiej już dzisiaj. Nie ma sensu czekać do poniedziałku, czy do następnego miesiąca. Zazwyczaj "jutro" lub w "następny poniedziałek" oznacza "nigdy". To ile czasu zajmie metamorfoza, zależy tylko od nas. Ma na to wpływ między innymi dieta, aktywność fizyczna, sen, stan zdrowia i forma z jaką zaczynamy. Warto pamiętać, nie ma rzeczy niemożliwych. Część z nich udaje się osiągnąć niemalże od razu, nad innymi musimy popracować nieco dłużej. Należy dać sobie czas na tę zmianę.Jakie czynności należy wykonywać. Czy sama dieta albo same ćwiczenia wystarczą? - Wszystko zależy od tego, jaki cel sobie postawiłyśmy. Z pewnością połączenie odpowiednio dopasowanej diety z aktywnością fizyczną to klucz to najszybszej zmiany sylwetki. Bez ruchu, stosując samą dietę, jesteśmy w stanie schudnąć. Ale bez treningów nie zbudujemy sobie mięśni, które kształtują nasze ciało. W drugą stronę jest podobnie.
Jeśli dieta, to czy musi być bardzo restrykcyjna - jak poradzić sobie z ochotą na niezbyt zdrowe/niskokaloryczne produkty? - Absolutnie nie jestem zwolenniczką restrykcyjnych diet. Zwykle przynoszą one efekty na krótko, a nie o to nam chodzi. Chcemy przecież zbudować formę na lata, a nie "formę na lato". Kluczem do sukcesu jest dopasowanie diety pod konkretną osobę. Zawsze pytam o ulubione produkty, posiłki, rodzaj kuchni oraz o składniki, których podopieczny nie lubi. Na tej podstawie rozpisuję dietę.
- Zależy mi na tym, aby dieta była smaczna, a tym samym nie była katorgą. Oczywiście, jeśli ktoś napisze mi, że codziennie chciałby jeść fast foody, to nie ze mną te numery (śmiech). Wszystko w granicach zdrowego, zbilansowanego systemu odżywiania.
- Jeśli chodzi o niezdrowe produkty, obecnie jest cała masa ich zamienników z lepszym składem. Dla przykładu, nie musimy kupować hamburgera z budki ulicznej z tajemniczymi sosami. Możecie napisać, że je lubicie, a ja przygotuję w rozpisce świetny przepis na jego zdrową wersję z dużą ilością mięsa i przepysznym sosem. Niskokaloryczne produkty, o które pytałaś, nie wszystkie są złe, bywają i takie z dobrym składem. Najważniejsze, by czytać etykiety, bo rzeczywiście sporo produktów typu "light" lub "fit" ma okropne składy.

Jak często powinniśmy ćwiczyć? - Nie ma tutaj jednej prawidłowej odpowiedzi. W zależności od celu, poziomu zaawansowania, intensywności treningowej, rodzaju treningu, itd. Przykładowo, jeśli dla kogoś celem jest osiągnięcie ładnej i zdrowej sylwetki, ale pracuje codziennie do 16, a po 16 opiekujesz się dziećmi, to 3-4 jednostki treningowe o średniej intensywności będą dla niego optymalne. Nie ma sensu doprowadzać się do przemęczenia, bo szybko się zrazicie, odbije się to na waszym zdrowiu i efektach, jakie chciałaś osiągnąć.W jaki sposób uchronić się przed dietami cud i innymi pomysłami na szybką utratę wagi, które zalewają internet? - Nie czytać (śmiech). A jeśli już czytamy, to warto sprawdzić autora tekstu i zasięgnąć opinii o nim na innych stronach w wyszukiwarce. Cudów nie ma, jest za to ciężka praca, która się opłaca. Jeśli zaczynacie przygodę z odchudzaniem lub macie za sobą nieudane epizody w odchudzaniu, polecam odezwać się do dietetyka, który poprowadzi tak, jak należy. To tak jakbyście same chciały wyleczyć oko, bez pójścia do okulisty.

Co z rożnymi herbatami, spalaczami tłuszczu, czy tabletkami? Pomogą czy zaszkodzą? - Są to tylko dodatki. Bez odpowiedniej diety i/lub treningów stosowanie spalaczy tłuszczu w jakiejkolwiek formie jest pozbawione sensu. Zdecydowanie więcej korzyści przyniesie nam aktywność fizyczna, niż herbatka.Jak zmienić nastawienie, żeby dieta i treningi nie były przytłaczającym obowiązkiem? - Przede wszystkim udać się do odpowiedniej osoby, która rozpisze nam plany tak, że nie będą dla nas utrapieniem. Dieta wcale nie musi być katorgą. Jeśli wykluczymy z niej produkty, których nie lubimy i rozpiszemy w niej produkty, które sobie cenicie, z pewnością nie będziecie chodziły głodne czy spragnione danego posiłku.

- To podopieczny wybiera, czy chce szybkie posiłki z produktów, które znajdzie w każdym sklepie, czy wręcz przeciwnie - lubi kuchnię egzotyczną, orientalną i codziennie chętnie gotuje. To samo tyczy się planu treningowego. Trenować można w domu, na siłowni zewnętrznej, na siłowni wewnętrznej, w parku, gdzie tylko chcecie. Moim zadaniem jest dopasowanie planów tak, abyście osiągnęły swój cel, a przy tym cieszyły się każdym dniem waszej metamorfozy.

Zobacz także: