Domowe sanatorium dla wątroby
Jej nie potrzeba głodówek, by oczyściła się z toksyn. Ale możesz wspomóc jej pracę!
Panuje mit, że wątroba, jako filtr organizmu, wymaga oczyszczania ekstremalnymi postami. Otóż nie, zdrowa wątroba radzi sobie sama. Nie ma dowodów na to, że głodówka ją oczyszcza.
Przeciwnie - gdy ten organ niedomaga, głodówka może nawet doprowadzić do jego niewydolności. Dopuszczalny jest półpost, polegający na niejedzeniu przez 16 godzin na dobę. Ale najlepiej zafundować jej zmianę stylu życia - na zawsze.
1. Czego pragnie, czego nie znosi
Idealnie byłoby zrezygnować z oczyszczonych węglowodanów. A przynajmniej mocno ograniczyć: białą mąkę, makaron, jasne pieczywo, biały ryż, płatki kukurydziane, ziemniaki, popcorn, cukier, ciasta, słodycze. Szkodzą jej produkty zawierające konserwanty, słodziki, aromaty, oraz kofeina i alkohol.
Jedz za to jak najwięcej owoców i warzyw, nawet 9 porcji dziennie! Jedna porcja to np. średni ogórek, papryka, pomidor, połowa cukinii, bakłażana, kalafiora, brokuła, szklanka groszku, 5-6 liści sałaty, szklanka soku warzywnego (lub 3/4 szklanki owocowego), średnie jabłko, gruszka, banan, pomarańcza, plaster arbuza, 2 kiwi, morele lub śliwki, 1/2 szklanki winogron, czereśni, wiśni, szklanka truskawek, malin, jagód, borówek, porzeczek.
Jedz tylko wartościowe białko - pobudza enzymy, zapewniające wątrobie naturalny detoks. Dostarczy go białe mięso, ryby, jaja, orzechy (oczywiście, jeśli nie jesteś na nie uczulona).
Ważny jest codzienny, przynajmniej półgodzinny ruch. Nie musi to być bieg czy wycisk na siłowni - wystarczy spacer w dość szybkim tempie.
2. Co ją zdopinguje do działania
Kurkuma - działa przeciwzapalnie i znacząco zmniejsza ryzyko chorób wątroby. Może być dodawana do najróżniejszych potraw, bo nie wpływa zasadniczo na ich smak (za to zabarwia).
Sylibina - czyli składnik ostropestu plamistego, chroni wątrobę przed toksynami, działa przeciwzapalnie, przeciwutleniająco i wspomagająco w zapaleniu wątroby typu C. Możesz śmiało sięgać po powszechnie dostępne suplementy diety z ostropestem, ale pamiętaj, że aby były skuteczna, trzeba zażywać dziennie ok. 600 mg czystej sylibiny.
Kwas ursodeoksycholowy, występujący naturalnie w żółci, pobudza jej wydzielanie i chroni komórki dróg żółciowych oraz wątroby. W dawce 13-15 mg na kilogram masy ciała hamuje rozwój pierwotnej marskości żółciowej. Zawierające go preparaty kupisz w aptece.
Kiedy potrzebny jest lekarz
Warto regularnie robić badania kontrolne wątroby. Gdy jesteś po czterdziestce, wykonuj je raz w roku. Przy wykrytych nieprawidłowościach parametrów wątroby skonsultuj się z lekarzem.
Ogranicz zażywanie leków. Praktycznie wszystkie preparaty bowiem przechodzą przez wątrobę, gdzie są uaktywniane lub dezaktywowane. Bez konsultacji z lekarzem nie łykaj tabletek "na wszelki wypadek", suplementów diety, rzadziej sięgaj po proszki przeciwbólowe (ból zdrowo łagodzi np. akupunktura). Jeśli stale przyjmujesz leki, spytaj lekarza, czy są mniej obciążające wątrobę zamienniki.
Zaszczep się przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B - ograniczysz ryzyko chorób tego narządu. Ale pamiętaj, nie ma szczepionki przeciw WZW typu C!
