Reklama

Gdy głowę rozsadza ból

Wraz z wiekiem wzrasta ryzyko udaru. Wiele zależy od tego, jaki prowadzimy styl życia. Udarowi można zapobiegać. I nie jest to trudne.

Dopada bez ostrzeżenia. Jeszcze chwilę wcześniej wykonujemy swoja pracę, zmagamy się z codziennymi obowiązkami, rozmawiamy i nagle dzieje się coś niepokojącego. Głowę rozsadza "piorunujący" ból, tracimy równowagę, upadamy. Zaczynamy niewyraźnie mówić lub mamy zaburzenia widzenia. To objawy udaru (nie wszystkie muszą wystąpić jednocześnie). Nie wolno ich lekceważyć, bo od tego, jak szybko zostanie udzielona pomoc, zależy nasze życie. Udar jest to uszkodzenie mózgu. Są dwa rodzaje udaru - niedokrwienny i krwotoczny. Do udaru niedokrwiennego dochodzi, gdy do mózgu zostaje wstrzymany dopływ krwi z tlenem. Jego skutków nie można już cofnąć.

Reklama

Przyczyną jest niedrożność naczyń zaopatrujących mózg w krew. Powodem mogą być: zator, czyli zatrzymanie się w naczyniu mózgowym skrzepliny, która pochodzi spoza układu nerwowego,najczęściej z serca (powodem może być wada zastawek, migotanie przedsionków, ostry zawał serca); zakrzep, czyli stopniowe odkładanie się skrzepliny w naczyniu. Powoduje to najpierw jego zwężenie, a potem zamknięcie. Zmiany te powstają zwykle w dużych naczyniach szyjnych i mózgowych oraz małych tętnicach mózgowych.

Objawy udaru niedokrwiennego zależą od miejsca i rozległości uszkodzenia. Dlatego nie wszystkie występują jednocześnie. Najczęściej są to: niedowład lub porażenie kończyn i mięśni twarzy po jednej stronie ciała (zwykle po przeciwnej niż miejsce udaru), osłabione czucie lub jego brak po jednej stronie ciała, zaburzenia ruchów precyzyjnych, mowy, widzenia (czasem zanik widzenia w jednym oku), zdolności pisania i czytania, liczenia, zapamiętywania informacji, napady padaczkowe, majaczenie, zaburzenia świadomości. Wyróżnia się kilka rodzajów udarów niedokrwiennych, ze względu na ich przebieg: przejściowy atak niedokrwienny - objawy utrzymują się krócej niż 24 godziny, udar niedokrwienny z objawami odwracalnymi - objawy trwają dłużej niż 24 godziny, ale mijają przed upływem 21 dni, dokonany udar niedokrwienny, gdy objawy zaburzeń funkcjonowania mózgu są trwałe, postępujący - objawy zaburzeń funkcji mózgu narastają.

Udar krwotoczny (czyli inaczej mówiąc wylew) spowodowany jest krwawieniem do mózgu. Krew wypływająca z naczynia uciska na jakąś część mózgu, powodując jej niedotlenienie i obumarcie. Objawy wylewu to: nagłe pogorszenie samopoczucia, zwykle po dużym wysiłku lub stresie, nagły, silny ból głowy, nudności i wymioty, utrata przytomności (przy małym udarze - niewielka), porażenie jednej połowy ciała, opadanie kącika ust po stronie porażonej.

Udar mózgu często jest konsekwencją (mówiąc językiem medycznym - powikłaniem) nieleczonego migotania przedsionków - rodzaju arytmii. Szybkie i nieregularne skurcze przedsionków sprawiają, że mniej krwi jest pompowane z przedsionków do komór. Dochodzi do zastoju krwi, co powoduje, że w przedsionkach mogą tworzyć się zakrzepy (skrzepliny). Odrywają się one i wraz z krwią przemieszczają. W ten sposób może dojść do zatkania naczyń krwionośnych w mózgu i niedokrwiennego udaru tego narządu. Im wcześniej rozpoznamy udar, a chory znajdzie się w szpitalu, tym większa szansa na przeżycie, a potem na powrót do sprawności.

Pierwsze trzy godziny mają kluczowe znaczenie dla leczenia osoby z udarem. Natychmiast wezwijmy pomoc, gdy widzimy, że ktoś ma objawy udaru. Zaraz po przyjęciu do szpitala osobom z podejrzeniem udaru wykonuje się badania (pomiar ciśnienia, osłuchanie płuc, serca). Przeprowadza się też badanie neurologiczne, aby ocenić stan układu nerwowego. Dobrze, jeśli choremu towarzyszy bliski, który odpowie na pytania, czy pacjent miał wcześniej krwotoki, napady padaczki, kłopoty z poruszaniem się, na co choruje i jakie leki bierze, czy jest na coś uczulony.

Wykonuje się badania laboratoryjne - morfologię krwi i ogólne moczu oraz tomografię komputerową. Pomagają one określić rodzaj udaru, jego obszar i rozległość. Na tej podstawie można zadecydować o dalszym postępowaniu i leczeniu. W wypadku udaru niedokrwiennego, jeśli od pierwszych objawów minęło nie więcej niż 4,5 godziny, podaje się lek rozpuszczający skrzep (trombolityczny), który jest przyczyną udaru.

Trzeba również wykonać USG metodą Dopplera. Pokazuje ono zwężenia lub niedrożności w tętnicach zaopatrujących mózg w tlen oraz angiografię (by sprawdzić, która z tętnic jest niedrożna). Często wykonuje się angioplastykę, czyli poszerza zwężone lub zamknięte naczynia i zakłada się jednocześnie stenty. Są to elastyczne sprężynki wzmacniające ściany naczyń w miejscu ich poszerzenia.

Jak uniknąć udaru?

Udar niedokrwienny dotyka osoby z miażdżycą naczyń krwionośnych. Przez takie naczynia płynie mniej krwi, dlatego do mózgu dociera mniej tlenu. Aby zminimalizować ryzyko udaru, należy przede wszystkim zapobiegać rozwojowi miażdżycy. Bardzo groźna jest otyłość brzuszna. U kobiet,które w talii mają więcej niż 81 cm i u mężczyzn z obwodem pasa powyżej 101 cm ryzyko nadciśnienia i udaru rośnie aż o 60 proc. Dlatego ważne jest zapobieganie nadwadze.

Należy utrzymywać prawidłowy poziom cholesterolu we krwi. Jego nadmiar odkłada się w tętnicach, powodując ich zwężenie i zatkanie. Powinniśmy więc ograniczyć jedzenie tłuszczów zwierzęcych. Poza cholesterolem zawierają one także trójglicerydy zwiększające krzepliwość krwi. To zaś zwiększa ryzyko zakrzepów.

W czerwonym mięsie zawierającym tłuszcz znajduje się metionina. W naszym organizmie przekształca się ona w homocysteinę, która uszkadza śródbłonek naczyń, lepiej więc unikać czerwonego mięsa. Naukowcy wielokrotnie udowadniali, że zbyt częste spożywanie czerwonego mięsa może zwiększyć ryzyko udaru, podczas gdy białko zawarte w drobiu może je obniżyć. Polecane jest zatem chude mięso drobiowe, cielęcina, ryby, tłuszcze roślinne - oliwa z oliwek i olej rzepakowy.

28/2016 Świat i Ludzie

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy