Reklama

Jak jelita sterują odpornością

Już w starożytności uważano, że pożywienie powinno być lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem. Dlatego jeśli nie chcesz chorować, zadbaj o prawidłową dietę. To klucz do Twojego zdrowia.

Wszystkie choroby zaczynają się od jelit. Tak twierdził Hipokrates. Skoro więc ciągle się przeziębiasz i łapiesz infekcje, to sygnał, że coś zakłóca pracę jelit.

Dobre bakterie 70 procent wszystkich komórek odpornościowych, tzw. limfocytów, wyspecjalizowanych w rozpoznawaniu wrogich antygenów, znajduje się w jelitach. Jeśli jednak dojdzie do zaburzenia flory bakteryjnej, przestają one prawidłowo funkcjonować.

A to się zdarza dosyć często, ponieważ mogą ją zniszczyć antybiotyki (przywrócenie równowagi w przewodzie pokarmowym po antybiotykoterapii może trwać nawet do 6 miesięcy) oraz nieprawidłowe jedzenie pozbawione świeżych warzyw z nadmiarem cukrów i nabiału.

Reklama

W tej sytuacji nasz organizm staje się podatny na wszelkie zagrożenia bakteryjne i wirusowe. Dlatego w okresie jesienno-zimowym warto poświęcić więcej uwagi jelitom i zadbać o zrównoważoną florę bakteryjną, aby nasz układ odpornościowy skutecznie radził sobie z infekcjami.

Przyjazne, probiotyczne bakterie wprowadzone do organizmu, np. z pożywieniem, wpływają na poprawę składu mikroflory oraz na zwiększenie odporności. Pokrywają szczelnie nabłonek jelitowy, tworząc barierę dla bakterii chorobotwórczych i grzybów oraz szkodliwych substancji mogących znaleźć się w jelicie i przeniknąć do krwiobiegu, zatruwając nasz organizm.

W związku z tym najważniejsza jest odpowiednia dieta, zawierająca duże ilości warzyw, zwłaszcza kiszonych, dobrej jakości białko i tłuszcze oraz odpowiednie ilości czystej wody mineralnej (1,5 l to absolutne minimum). Warto zadbać, by nasze posiłki były lekkostrawne i bogate w błonnik, który wędrując przez jelita, działa jak szczotka wymiatająca toksyny oraz produkty przemiany materii. Ogranicz także węglowodany i tłuszcze zwierzęce. W razie potrzeby możesz sięgnąć po sprawdzone suplementy z probiotykami, by uzupełnić ilość pożytecznych bakterii.


Naturalne probiotyki

W Twojej diecie nie może zabraknąć probiotyków, czyli kultur bakterii i drożdży, które korzystnie wpływają na działanie układu pokarmowego i ogólnoustrojowego. Oczywiście najlepiej, jeśli pochodzą z naturalnych źródeł. Znajdziesz je w jogurcie, kefirze czy maślance. Aby produkt mleczny można było uznać za probiotyczny, powinien w jednym gramie zawierać co najmniej 10 mln jednostek bifidobacterium lub 100 mln jednostek lactobacillus - dlatego czytaj uważnie etykiety. Dobroczynne bakterie znajdziesz też w kiszonkach - kapuście, ogórkach czy w kwasie buraczanym (pokrojone buraki zalewasz w słoju wodą, dodajesz szczyptę soli, przykrywasz ściereczką i czekasz parę dni, aż sfermentują). Inne źródła probiotyków to cytrusy, jabłka i ocet jabłkowy.

IK

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy