Liszaj: Jak sobie pomóc
Tworzy na skórze i błonach śluzowych czerwone plamy swędzących grudek. Nie są one zaraźliwe - liszaj to dolegliwość pochodzenia autoimmunologicznego.
Dopóki nie trafisz do lekarza, spróbuj złagodzić objawy choroby w domu. Łagodź świąd i unikaj tego, co podrażnia
Użyj siemienia lnianego. Łyżkę zmielonego ziarna zalej szklanką wrzątku. Ostudzonym płynem przemywaj liszaje kilka razy dziennie, aż świąd złagodnieje.
Sproszkowanego siemienia możesz również użyć do przygotowania okładu. Łyżkę ziaren zalej szklanką wody i gotuj, aż powstanie zawiesina. Wystudź, obłóż chorą skórę i pozostaw do zaschnięcia. Zmyj letnią wodą.
Zastosuj płukankę kwiatową. Dwie czubate łyżki wysuszonych kwiatów malwy czarnej zaparzaj pod przykryciem przez około 10 minut. Możesz rozpocząć przemywanie przykrych zmian skórnych letnim naparem, potem powtórz zabieg dwa razy w ciągu dnia.
Zrób okład z marchwi. Startą zmieszaj z oliwą na papkę, nałóż na chorą skórę, spłucz po kwadransie.
Przygotuj kompres z nagietka. 4 łyżki kwiatów gotuj w szklance wody przez około 20 minut. Gotowy napar odcedź, a po ostudzeniu namocz nim gazę i przyłóż na liszaje na co najmniej 15 minut.
Spróbuj okładu z ziemniaków. Ziemniak umyj, pokrój na cienkie plasterki. Przykładaj do chorej skóry na kwadrans, następnie wmasuj w skórę kilka kropel oliwy z oliwek.
Użyj mydlnicy lekarskiej. Dwie łyżki korzenia tego ziela zalej szklanką wody i gotuj na małym ogniu przez 8 minut. Odstaw na 15 minut, odcedź. Wystudzonym naparem przemywaj skórę lub rób kompres trzy razy dziennie.
DOMINIKA SOSNOWSKA