Morsowanie w zupełnie innej odsłonie

Morsowanie pod prysznicem ma coraz więcej zwolenników. Według wielbicieli lodowatych kąpieli taka forma wieczornej lub porannej toalety ma doskonały wpływ na zdrowie oraz urodę.

Do morsowania trzeba przygotowywać się powoli
Do morsowania trzeba przygotowywać się powoli123RF/PICSEL

Zanim przystąpimy do morsowania, musimy przygotować odpowiednio organizm. Przede wszystkim zadbajmy o dotlenienie ciała. Przed wzięciem prysznica wystarczy chwilę poćwiczyć, a poziom tlenu natychmiast wzrośnie. Należy wystrzegać się ciepłych napojów i potraw oraz spożywania alkoholu tuż przed rozpoczęciem morsowania.

Morsowanie to proces, dlatego powinniśmy się do niego przygotowywać krok po kroku. Nie powinniśmy do razu brać lodowatych, długich kąpieli. Warto rozpocząć od krótkiego i nieco cieplejszego prysznica, aby przygotować ciało. Niezahartowany organizm może źle zareagować na tak drastyczną zmianę.

Korzyści z morsowania

Regularne morsowanie może przynieść wiele korzyści zdrowotnych. Jedną z nich jest wyższa odporność. Dzięki temu procesowi jesteśmy mniej narażeni na wirusy oraz infekcje. Lodowata woda zmniejsza także bóle pourazowe, kontuzje czy bóle głowy. Jeśli problemy nie są przewlekłe, to warto spróbować terapii zimnymi prysznicami.

Zimne prysznice świetnie wpływają na wygląd skóry i włosów
Zimne prysznice świetnie wpływają na wygląd skóry i włosów123RF/PICSEL

Morsowanie wpływa pozytywnie na układ nerwowy. Uspokaja, relaksuje i poprawia samopoczucie. Zimna kąpiel przed snem będzie zatem świetnym wyborem, jeśli mamy problemy z zasypianiem.

Zimne prysznice zbawiennie wpływają również na skórę. W odróżnieniu od gorącej wody, zimna zamyka pory, chroni skórę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych i poprawia jej stan. To samo dotyczy paznokci i włosów!

Zobacz także:

Anna Jurksztowicz: "Sama, nie - samotna" Styl.pl
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas