Sposoby na długi zdrowy sen

Choć brzmi to jak paradoks, zmęczenie jest częstą przyczyną kłopotów z zaśnięciem. Nadmiar wrażeń i emocje związane z niedawnymi wydarzeniami nie pozwalają mózgowi przejść w stan spoczynku. Dlatego przed położeniem się spać raz jeszcze "przeżyj" swój dzień.

Najlepiej porozmawiaj o nim z partnerem lub przyjaciółką, a jeśli to niemożliwe, zapisz, co cię zdenerwowało lub nadal niepokoi. Dzięki temu łatwiej odetniesz się od stresu i zaśniesz.

Każdy detal ma znaczenie. Sen może zakłócić światło emitowane przez urządzenia elektroniczne (nie powinno ich być w sypialni) lub wpadające z zewnątrz, niewygodny materac lub poduszka, a nawet twój futrzasty pupil.

Jeśli dzielisz łóżko z partnerem, warto rozważyć osobne przykrycia: walka o kołdrę wybija ze snu. W sypialni powinno być też cicho, ale nie za cicho! W wygłuszonym pomieszczeniu każdy dźwięk może brzmieć zbyt gwałtownie.

Zanim sięgniesz po środki nasenne, wypróbuj melatoninę. Reguluje ona rytm snu i czuwania. Ułatwia wyciszenie, ale nie powoduje senności.

Najlepiej brać ją około 90 minut przed pójściem spać. Uważaj jednak, żeby nie przedawkować: według badań może to wywoływać koszmary! Możesz też wypróbować wapń (sprzyja produkcji melatoniny) oraz magnez i cynk. Leków nasennych bez recepty staraj się nie stosować. Możesz się nimi posiłkować okazjonalnie, jednak regularne ich zażywanie powoduje, że organizm się przyzwyczaja i do osiągnięcia efektu senności będzie potrzebować coraz większych dawek.

Waleriana, czyli kozłek lekarski, nazywana jest też naturalnym valium: pomaga uspokoić się i zasnąć. Jest bezpieczna, choć mechanizm jej działania nie jest do końca zbadany. Najlepiej działa w połączeniu z chmielem. Przed zaśnięciem możesz też wypić herbatę z melisy, która także wycisza i koi nerwy.

W zasypianiu pomaga też zapach lawendy: warto dodać kilka łyżeczek suszu do ciepłej wieczornej kąpieli.

Wypróbowałaś wszystkie powyższe metody, a sen nadal nie przychodzi? Pojawiająca się co najmniej trzy razy w tygodniu przez dłużej niż miesiąc dolegliwość wymaga konsultacji. Sporadyczna bezsenność najczęściej wynika ze stresu, długotrwała najczęściej (w 36% przypadków) wskazuje na zaburzenia psychiczne, takie jak depresja i stany lękowe.

W pierwszej kolejność zgłoś się jednak do lekarza pierwszego kontaktu.

Nadczynność tarczycy prowadzi do nadprodukcji hormonów, a ich wysoki poziom m.in. przyspiesza rytm serca. Tym samym trudno ci zasnąć. Bezsenność związana z hormonami pojawia się też w okresie menopauzy. Przy niewydolności serca i nadciśnieniu tętniczym w nocy często pojawiają się duszności i zawroty głowy, które wybudzają cię ze snu i uniemożliwiają efektywny wypoczynek.

Duszności nocne wskazują także na choroby płuc, np. astmę. Spłycenie nocnego oddechu znacznie skraca czas snu. W pozycji leżącej nasilają się też objawy zgagi. Pieczenie za mostkiem utrudnia zasypianie.

Sen zakłócają też mimowolne ruchy, takie jak przy zespole niespokojnych nóg. To poważne schorzenie i nie obejdziesz się bez specjalistycznych leków. Ważny jest również tryb życia.

SHOW 14/2017