Szukaj wapnia w polu albo w lesie
Wykreślenie mleka z menu wcale nie musi skończyć się osteoporozą.
Nawet co czwarty dorosły Europejczyk nie toleruje laktozy obecnej w nabiale. Do jej strawienia potrzebny jest enzym laktaza, a tej organizmy większości dorosłych ssaków nie produkują.
Człowiek to też ssak, więc podlega tej regule. Kto laktozy nie trawi, po wypiciu mleka albo zjedzeniu produktów mlecznych może cierpieć na wzdęcia, biegunki i zaparcia. Jednak nawet tym, którzy tolerują laktozę, mleko także może nie posłużyć. Nie każdy bowiem wie, że silnie pobudza ono trzustkę do produkcji insuliny.
Picie mleka może więc powodować zachwianie równowagi hormonalnej oraz przyrost tkanki tłuszczowej!
A już szczególnie powinni na nie uważać diabetycy. Mleko szybko podnosi poziom glukozy we krwi. Nie zaczynaj więc dnia od mleka, jeśli masz cukrzycę!
Wiesz więc już, że mleko należałoby ograniczyć. Ale skąd wtedy brać wapń? Nie można dopuścić do jego niedoborów, to podstawowy budulec kości. Od wapnia zależy prawidłowe kształtowanie się szkieletu i utrzymywanie się odpowiedniej masy kostnej - zatem bez niego osteoporozę masz niemal jak w banku.
Pierwiastek ten jest też konieczny do prawidłowego przebiegu skurczu mięśni (w tym sercowego) oraz właściwego krzepnięcia krwi.
Gdzie jest wapń, jeśli nie w mleku?
Dorosły człowiek potrzebuje około 1000 mg wapnia na dobę. Kobiety w czasie menopauzy powinny dostarczać go sobie aż o połowę więcej! W szklance chudego mleka krowiego znajduje się ok. 300 mg (czyli 120 mg w 100 g) dobrze przyswajalnego wapnia. Czy można je zastąpić? Na szczęście nie ma tragedii. Listy najbogatszych źródeł wapnia wcale nie otwiera mleko, lecz mak (1300 mg w 100 g)! Za nim jest niełuskany sezam (1160 mg w 100 g). Następnie migdały (250 mg), ziarno amarantusa (248 mg) i soja (230 mg). Nieco mniej mają go suszone figi (203 mg), szpinak (200 mg), natka pietruszki (190 mg) i jarmuż (150 mg). Mniejsze ilości tego pierwiastka są też obecne w owocach (m.in. w jagodach) i płatkach owsianych.
Jak się więc okazuje, weganom - czyli osobom spożywającym żywność wyłącznie pochodzenia roślinnego - wcale nie musi grozić utrata zębów w młodym wieku, jak to im niektórzy wróżą!
Suplementy to już nie to samo!
Co ciekawe, badania kardiologiczne dowodzą, że dieta bogata w wapń nie grozi zwapnieniem arterii, zaś przyjmowanie suplementów bogatych w wapń zwiększa to ryzyko! Prawdopodobnie ludzki organizm nie umie przyswoić tego pierwiastka w postaci zastępnika...
AGNIESZKA PACUŁA