Wzmocnij płuca!

Poza dymem tytoniowym i smogiem płucom szkodzą bakterie i wirusy. Przyczyniają się do zapalenia płuc, które u osób starszych często wymaga leczenia w szpitalu. Obecnie z tego właśnie względu najbardziej niebezpieczny jest koronawirus. Może również spowodować kłopoty z oddychaniem.

Chroniąc się przed zakażeniem, warto wzmacniać swoje płuca. Mimo konieczności pozostania w domu, trzeba się dotleniać, a codzienna gimnastyka oddechowa przyda się nie tylko teraz, ale będzie pomocna w razie nieoczekiwanej infekcji - poprawi wydolność płuc, zwiększy ich wentylację i ułatwi oddychanie.

Rano oddychaj przy otwartym oknie. Ubierz się odpowiednio, żeby nie zmarznąć. Otwórz szeroko okno (lub balkon). Usiądź w kucki. Wyprostuj plecy i połóż ręce na kolanach. Zrób głęboki wdech nosem, wyobrażając sobie, jak całe płuca wypełniają się tlenem. Następnie powoli wypuść powietrze przez usta (staraj się, aby wydech trwał 2 razy dłużej niż wdech). Oddychaj tak z przerwami przez ok. 5 minut.

W ciągu dnia wychodź do ogródka lub na balkon. Możesz wyjść jednorazowo na 30 minut lub 2-3 razy w ciągu dnia po 10-15 minut. Staraj się zrobić kilka głębokich oddechów oraz pospaceruj. Jeśli masz mało miejsca na balkonie, maszeruj w miejscu - raz przyspieszając, raz zwalniając, zrób kilka przysiadów, skłonów (możesz trzymać się barierki balkonu).

3-4 razy dziennie wietrz mieszkanie. Koniecznie wywietrz sypialnię wieczorem przed pójściem spać oraz przed poobiednią drzemką. Wietrz krótko, ale intensywnie - otwórz szeroko okno na ok. 10 minut.

Uwaga! Jeśli masz alergię, otwieraj okna tylko wieczorem, w nocy lub po deszczu, gdy powietrze jest najczystsze. Gdy mieszkasz przy ruchliwej ulicy, wybieraj porę na wietrzenie, gdy natężenie ruchu jest najmniejsze. Jeżeli podczas wietrzenia nie masz możliwości przebywać w innym pomieszczeniu (niż wietrzone), koniecznie ubierz się cieplej, żeby nie zmarznąć (możesz nawet założyć kurtkę).

Nie garb się. Zgarbione ramiona, ściśnięta klatka piersiowa sprawiają, że do płuc dociera mniej tlenu. Staraj się więc podczas siedzenia, chodzenia prostować sylwetkę.

Nie ściskaj talii paskiem lub gumką. To sprawia, że do dolnych partii płuc nie dociera wystarczająco dużo tlenu i zbyt płytko oddychasz, utrwalając ten nawyk. Dlatego lepiej noś ubrania luźne w pasie.

Codziennie rób ćwiczenia oddechowe. Wykorzystaj czas np. podczas oglądania telewizji. Prostym ćwiczeniem jest nadmuchiwanie balonów - nadmuchaj balon, ile dasz radę, wypuść z niego powietrze  i powtórz 3-5 razy. Gdy nie masz balonów, siedząc prosto lub stojąc - powoli wciągaj powietrze nosem i jak najdłużej wydychaj ustami.

Ćwicz z butelką i rurką. Weź butelkę 0,5 litra i wypełnij ją wodą do połowy, włóż do niej długą słomkę. Postaw butelkę na stole przed sobą. Następnie wdmuchuj powietrze do wody, jak najdłużej ci się uda. Zrób chwilę przerwy i powtórz jeszcze 4-5 razy. To ćwiczenie doskonale wentyluje płuca, zwiększa siłę mięśni oddechowych. Zalecane jest też chorym na POChP i podczas zapalenia płuc.

Ćwicz z kartką. Przyłóż do ściany kartkę lub kawałek gazety, np. o wymiarach 15 cm x 15 cm. Następnie weź głęboki oddech i zacznij powoli wydmuchiwać powietrze ustami na kartkę, puszczając ją. Kartka powinna utrzymać się na ścianie bez trzymania ręką, jedynie siłą twojego oddechu. Powtórz 5-7 razy.

Pij w ciągu dnia 1-1,5 l wody. Dobrze nawilżone błony śluzowe dróg oddechowych hamują przenikanie wirusów i bakterii do płuc. Popijaj wodę małymi łykami, żeby cały czas nawilżać śluzówki. Jedz kaszę gryczaną, chrup pestki dyni. Mają sporo magnezu, który działa ochronnie na układ oddechowy, w tym płuca.

Kaszę gryczaną najlepiej jeść minimum 3 razy w tygodniu. Możesz jeść ją na obiad, mieszać z warzywami, rybą, mięsem lub dodać do sałatki, zmiksować na pastę do pieczywa. Pestki dyni możesz  roztłuc i dodać do zupy, jogurtu, koktajlu, posypać danie obiadowe, kanapkę lub chrupać jako przekąskę między posiłkami. Inne produkty, które dostarczą magnezu to, np. szpinak, biała fasola, siemię lniane, sezam, mak, natka pietruszki, rukola, migdały, nerkowce, orzechy brazylijskie oraz gorzka czekolada,

Zrób kurację z jeżówki purpurowej. Wzmacnia układ oddechowy, w tym płuca. Łyżeczkę ziela zalej 1/2 szklanki wrzącej wody  i zostaw na 20 minut pod przykryciem. Przecedź. Pij 2 razy dziennie po połowie szklanki naparu przez 7-10 dni. Potem zrób przerwę na 3 tygodnie  i znów powtórz kurację przez co najmniej 7 dni.

Codziennie wykonaj jedno z poniższych ćwiczeń. Do płuc dotrze wtedy więcej tlenu.

Na siedząco. Usiądź prosto na brzegu krzesła, dłonie ułóż na kolanach, przymknij oczy. Przy wolnym wdechu napełnij brzuch powietrzem, jakbyś wypełniała balon, przy wolnym wydechu powoli wypuść powietrze z brzucha (powinien się zapadać). Zrób 10 takich oddechów.
Na plecach. Połóż się na plecach, na podłodze. Na brzuchu, tuż powyżej pępka, umieść książkę. Następnie zrób wdech nosem, jednocześnie unosząc brzuch (widzisz jak książka podnosi się do góry). Robiąc wydech ustami, wciągaj mięśnie brzucha jakbyś miała dotknąć nimi pleców - wtedy brzuch i znajdująca się na nim książka opada. Powtórz 7-10 razy.

Unikaj wzdęć. Jeśli masz płytki oddech albo chorujesz na  POChP, zrezygnuj z tłustych dań, roślin strączkowych i kapustnych. Przyczyniają się one do powstawania gazów i wzdęć, które unoszą przeponę, utrudniając oddychanie. Warto również ostatni posiłek zjeść na trzy godziny przed snem, aby zalegając w żołądku nie utrudniał oddychania podczas snu.