Żeby życie było dobre: O dwóch Wojtkach i mamie

Anna prowadzi o Wojtkach blog "Dla dwoch takich co ukradli serce"
Anna prowadzi o Wojtkach blog "Dla dwoch takich co ukradli serce"archiwum prywatne
Między Wojtkami od początku nawiązała się wyjątkowa relacja
Między Wojtkami od początku nawiązała się wyjątkowa relacja archiwum prywatne
Nie zastanawiałam się nigdy nad tym, czy oni rokują i co osiągną w życiu. Pewnie dlatego łatwo mi jest przyjmować ich autyzm. Nigdy nie chciałam ich wyleczyć. Chciałam sprawić ich życie dobrym.
Mama, tata i dwóch Wojtków: Prawdziwa rodzina
Mama, tata i dwóch Wojtków: Prawdziwa rodzina archiwum prywatne
Z czym się mierzę? Że są dziwni i można się z nich śmiać. To jest bolesne, nie da się znieczulić. Jak są mali, to są słodkimi chłopcami. Kiedy dorastają nagle niepełnosprawność staje się widoczna.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?