Owca z pieluchą w Pendolino. Nagranie krąży po sieci
Owca z założoną pieluchą, spacerująca po wagonie pociągu Pendolino na trasie Kraków - Warszawa. Choć brzmi to absurdalnie, to jednak takie wydarzenie faktycznie miało miejsce, czego dowodem jest nagranie wideo. Sęk w tym, że obecność zwierzęcia była niezgodna z regulaminem PKP Intercity.

Owca z pieluchą w Pendolino
O owcy podróżującej koleją poinformował we wtorek serwis Wadowice24.pl, który przytacza relację posła Mariusza Krystiana, będącego świadkiem całego zdarzenia. "Jadę Pendolino Kraków-Warszawa, a tutaj jakaś kobieta jedzie z owcą, żywą, ubraną w pampersa. To chyba jest jakiś nowy standard w PKP za czasów ministra Klimczaka w Ministerstwie Infrastruktury. Ludzie przeginają z tymi zwierzętami w pociągach" - mówi poseł na łamach Wadowice24.pl.
Zobacz również: Bilety na Pendolino za 1 zł. Kto może skorzystać z promocji?
Polityk chwycił za telefon i postanowił nagrać owcę spacerującą po wagonie, a wideo umieścił w mediach społecznościowych. Mariusz Krystian miał również rozmawiać o tej sytuacji z "fachowcem od zwierząt gospodarskich", a ten z kolei, zdaniem posła, uznał, że podróż pociągiem dużych prędkości może być dla owcy źródłem ogromnego stresu i cierpienia.
Jakie zwierzęta mogą podróżować pociągami PKP Intercity?
Regulamin przewozu pociągami PKP Intercity obowiązujący od 28.10.2025 r. wskazuje, które zwierzęta można przewozić podczas podróży koleją. Przepisy dopuszczają przewóz np. jednego psa, o ile jego opiekunem jest osoba pełnoletnia. Podczas podróży pies musi mieć założony kaganiec i należy trzymać go na smyczy. Ponadto na przewóz psa trzeba kupić bilet.
"Jeśli przewozisz w pociągu psa, musisz mieć świadectwo jego szczepienia przeciwko wściekliźnie. Podczas kontroli w pociągu nie musisz pokazywać tego świadectwa" - czytamy w regulaminie.
Czytaj także: "Pies za darmo, ale koszt utrzymania 700 zł", czyli jak nie dać się oszukać w ogłoszeniu
Regulamin przewozu pociągami PKP Intercity dopuszcza również możliwość przewożenia innych zwierząt, nie tylko psów. Mowa o małych zwierzętach domowych, z zaznaczeniem, że muszą być one umieszczone w odpowiednim w transporterze, na przykład klatce, kontenerze, koszu.
"Transporter będziesz trzymać na kolanach lub umieścisz go w miejscu przeznaczonym na bezpłatny bagaż, czyli nad i pod zajmowanym miejscem albo w innym miejscu do tego przeznaczonym, które oznaczyliśmy odpowiednim piktogramem. Jeśli transporter umieścisz w innym miejscu niż przeznaczonym na bezpłatny bagaż, to musisz kupić bilet na przewóz bagażu" - wskazuje PKP Intercity.
Przewoźnik definiuje również, jak rozumieć pojęcie "małych zwierząt domowych". Otóż w regulamin przewozu pociągami PKP Intercity stanowi: "Za zwierzęta domowe uznajemy zwierzęta, które tradycyjnie przebywają z człowiekiem w jego domu i są utrzymywane w charakterze jego towarzysza, na przykład psy, koty, króliki domowe, gryzonie, kanarki, ryby, żółwie".
Przewoźnik wskazuje również, jakich zwierząt nie zalicza się do wspomnianej grupy. "Zwierząt gospodarskich na przykład drobiu, trzody chlewnej, bydła, owiec, kóz nie zaliczamy do zwierząt domowych i nie można ich przewozić w naszych pociągach".
W związku obecność owcy w pociągu Pendolino relacji Kraków - Warszawa, była niezgodna z regulaminem przewozów PKP Intercity. Interia zapytała biuro prasowe PKP Intercity, dlaczego zwierzę znajdowało się w pociągu, skoro było to wbrew przepisom przewoźnika.
- Drużyna konduktorska w trakcie kontroli poinformowała podróżną przewożącą owcę, że nie można przewozić takich zwierząt. Została pouczona o zasadach przewozu zwierząt i związanych z tym obowiązkach. Od podróżnej została pobrana opłata dodatkowa za naruszenie przepisów o przewozie zwierząt. Podróżna zadeklarowała, że wysiądzie na najbliżej stacji. Nikt z podróżnych nie zgłaszał bezpośrednio poczucia dyskomfortu czy zagrożenia z powodu obecności na pokładzie owcy - informuje Interię biuro prasowe PKP Intercity.
Warto wiedzieć: Tani, egzotyczny kraj zniósł wizy dla Polaków. Leć do końca 2026 roku, a zaoszczędzisz








