Bomboloni

Ciasto przygotowujemy pół dnia wcześniej przed planowanym smażeniem. Najlepiej zostawić je na noc. Wszystkie składniki mieszamy robotem kuchennym zgodnie z przepisem na ciasto drożdżowe.

Kiedy oblepi hak robota, zbieramy je do miski, którą zakrywamy folią spożywczą (nie ściereczką, bo obeschnie). Odstawiamy w ciepłe miejsce na 10-12 godzin do wyrośnięcia.

Kiedy ciasto urośnie, formujemy z niego węża, a potem urywamy z niego kulki wielkości pięści. Z każdej kulki robimy dwie kolejne kulki i oprószamy je mąką. I potem powtarzamy tę czynność jeszcze raz - aż dojdziemy mniej więcej do wagi 25 g na kulkę.

Posypujemy - najlepiej tekturową - tacę mąką. Z kulek formujemy wężyki, a później złączamy je w obręcz. Kulki, które będziemy nadziewać, przepuszczamy przez prasę.

Smażymy na gorącym oleju aż staną się rumiane po obu stronach. Nadziewamy wybrane. Na koniec posypujemy cukrem.

Przepis Elisy Giannuzzi z Toskanii.