Kurczak na puszce piwa
Kiedy upieczony kurczak będzie odpoczywał, załóż mu okulary przeciw- słoneczne, zrób zdjęcie i wrzuć je na Facebooka – ptak na puszce z piwem i w okularach na pewno zbierze kilka lajków.
Łączny czas: 1 godzina 50 minut
Składniki:
1 cały kurczak z hodowli o wyższym dobrostanie (ok. 1,7 kg)
4 gałązki świeżego rozmarynu
oliwa
sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
1 puszka twojego ulubionego piwa (330 ml)
Najpierw sprawdź, czy pionowo ustawiony kurczak zmieści się pod pokrywą grilla. Jeśli nie, nic nie szkodzi - zawsze możesz położyć go na płasko. Po prostu musisz wiedzieć, jak będzie się piekł, zanim zaczniesz go przygotowywać. Potem odłóż kurczaka na bok, żeby osiągnął temperaturę pokojową. W tym czasie przygotuj grill do metody gorący kanion. Tackę ociekową wsuń do środkowej części grilla. Zamknij pokrywę i poczekaj, aż ruszt rozgrzeje się do temperatury ok. 175 st. C.
Oberwij listki z 2 gałązek rozmarynu i utrzyj je w moździerzu z odrobiną oliwy i dużymi szczyptami soli i pieprzu. Następnie tak przyprawioną oliwą natrzyj całego kurczaka. Upewnij się, że piwo ma temperaturę pokojową. Odlej (albo wypij!) dwie trzecie puszki, a potem wrzuć do niej 2 pozostałe gałązki rozmarynu. Teraz najtrudniejsza część - obiema rękami rozszerz nacięcie po patroszeniu i ostrożnie nabij kurczaka na puszkę. Jeśli pieczesz kurczaka na leżąco, upewnij się, że otwór puszki jest w środku, tak żeby piwo się nie wylało. Postaw kurczaka na środku rusztu, wysuwając mu nogi do przodu, żeby się nie przewrócił - wygląda to prześmiesznie - a potem zamknij pokrywę.
Piecz kurczaka mniej więcej 1 godzinę 30 minut, aż się przyrumieni i upiecze przy kości. Jeśli to konieczne, w połowie pieczenia dosyp węgla. Żeby sprawdzić, czy kurczak jest upieczony, nakłuj go nożem - jeśli sok, który z niego wypłynie, jest przeźroczysty, mięso jest gotowe. Zdejmij kurczaka z rusztu i odstaw na 10 minut, żeby odpoczął (to idealna okazja na zrobienie kilku fajowych fotek), a potem podziel na części i podawaj. Rozsssmakuj się w jego sssoczystości...
Food Tube Jamiego Olivera: "Szalony grill"