Pęczotto z botwinką i fetą
Pęczotto - danie przygotowane taką samą techniką jak risotto, ale z naszego rodzimego pęczaku, czyli najgrubszej jęczmiennej kaszy.

Dzięki powolnemu wchłanianiu bulionu kasza przejmuje część jego smaku, a przy okazji zachowuje kształt i jędrność. W potrawie tej łączy się słodycz buraków, słony posmak fety oraz wiosenne zapachy natki pietruszki i koperku. A do tego ten optymistyczny różowy kolor!
Składniki
na 4 porcje
- 1 szklanka pęczaku
- 1 pęczek botwinki
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 200 g fety (można pominąć)
- ½ pęczka natki pietruszki
- ½ pęczka koperku
- 1 łyżka posiekanego świeżego rozmarynu
- ½ łyżeczki soli
- ½ łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 1 litr bulionu warzywnego
Botwinkę myjemy - szczególnie dokładnie liście. Buraczki obieramy i kroimy w kostkę. Łodyżki - na kawałeczki, a liście - w paski. Liście odkładamy, dodamy je na samym końcu.
Cebulę kroimy w małą kostkę. Pęczak płuczemy. Natkę i koperek drobno siekamy. Fetę kroimy w kostkę.
Bulion musi być gorący, dlatego najlepiej trzymać go w rondelku na palniku sąsiadującym z tym, na którym przygotowujemy pęczotto. W sporym garnku rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę i szklimy, pilnując, aby się nie zrumieniła. Dodajemy buraki i łodyżki, chwilę obsmażamy.
Wrzucamy pęczak, mieszamy, aby został dokładnie oblepiony tłuszczem. Wlewamy chochlę bulionu. Kiedy się wchłonie - kolejną, aż do wyczerpania bulionu. Kiedy pęczak stanie się miękki (po około 20 minutach), dodajemy liście i mieszamy.
Doprawiamy czosnkiem przeciśniętym przez praskę, solą i pieprzem oraz natką pietruszki, koperkiem i rozmarynem. Danie podajemy gorące, posypane kostkami sera.
