Popularne desery PRL-u

Były w każdej kawiarni i cukierni. Obok kremu sułtańskiego, najczęściej zamawiano je do kawy lub herbaty. Do dziś mają wielu wiernych wielbicieli…

Wuzetka powstała jako efekt konkursu na ciasto, które miało promować Warszawę
Wuzetka powstała jako efekt konkursu na ciasto, które miało promować Warszawę123RF/PICSEL
Napoleonka przywędrowała na nasze stoły z Francji
Napoleonka przywędrowała na nasze stoły z Francji123RF/PICSEL

Czy napoleonka zawdzięcza nazwę Napoleonowi Bonaparte? Jak i gdzie powstała pyszna wuzetka? Poznajcie historię słynnych ciastek, zanim je upieczecie.

Napoleonka przywędrowała na nasze stoły z Francji. Gâteau de mille-feuilles (czyli ciasto z tysiąca płatków) opisał w 1651 roku w książce "Kucharz francuski" François Pierre La Varenne. Okazało się jednak, że deser wymyślili cukiernicy z Neapolu. I właśnie od włoskiego miasta określa się go we Francji neaopolitańskim.

Spolszczając nazwę ciasta przyjęło się mówić napoleonka, zamiast neapolitanka. W wielu regionach kraju ciastka przełożone bitą śmietaną, kremem śmietanowym, budyniowym lub bezowym nazywa się kremówkami. Szczególnie odkąd papież Jan Paweł II wspomniał podczas pielgrzymki do ojczyzny w 1999 roku, że bardzo je lubił jako maturzysta, kremówki stały się znowu bardzo popularne, nie tylko w Wadowicach.

Wuzetka powstała jako efekt konkursu na ciasto, które miało promować Warszawę
Wuzetka powstała jako efekt konkursu na ciasto, które miało promować Warszawę123RF/PICSEL

Z kolei wuzetka powstała jako efekt konkursu ogłoszonego przez Cech Rzemiosł Spożywczych na przełomie lat 40. i 50. XX wieku. Szukano ciastka, które miało promować Warszawę. Mówi się, że jego nazwa pochodzi od Trasy Wschód- -Zachód (W-Z), przy której mieściła się kawiarnia, gdzie na początku podowano deser. Inne źródła podają, że jest ona po prostu rozszerzeniem skrótu WZK, oznaczającego wypiek z kremem.

Tradycyjna napoleonka

Składniki

  • 2 gotowe płaty ciasta francuskiego
  • 5 jaj
  • 5 łyżek mąki pszennej
  • 5 łyżek mąki ziemniaczanej
  • 1 l tłustego mleka
  • szklanka cukru
  • 2 opakowania cukru
  • 2 łyżki masła
  • cukier puder do posypania ciasta

Przygotowanie:

Dobrze schłodzone ciasto francuskie rozwijamy i przekładamy na blachy wyłożone papierem do pieczenia. Pieczemy 18-20 minut w 200ºC, studzimy. W międzyczasie przygotowujemy krem do napoleonki. Jaja miksujemy z cukrami waniliowymi na puszystą masę. Dodajemy mąkę pszenną i ziemniaczaną, miksujemy, żeby składniki się połączyły i nie było grudek.

Do rondla przelewamy mleko, doprowadzamy do wrzenia. Łączymy z cukrem i masłem, mieszamy do rozpuszczenia. Do gotującego się mleka wlewamy zmiksowane jaja z mąkami i przy pomocy trzepaczki rózgowej roztrzepujemy masę, aby uniknąć powstania grudek, zagotowujemy.

Budyń gotujemy minutę na małym ogniu, przez cały czas mieszając. Gotowy krem zostawiamy w garnku, przykrywamy folią spożywczą i zostawiamy do przestudzenia. Co jakiś czas możemy zamieszać, żeby nie dopuścić do powstania kożucha na wierzchu.

Ostudzony, ale jeszcze ciepły krem przekładamy na blat ciasta francuskiego. Równomiernie rozprowadzamy i przykrywamy drugim blatem ciasta, lekko dociskamy uważając, by budyń nie wylewał się bokami. Napoleonkę wstawiamy do lodówki na 4-5 godzin, by deser stężał.

Wierzch ciasta posypujemy obficie cukrem pudrem. Kroimy w prostokąty, kwadraty lub romby, przekładamy na talerz albo paterę i podajemy. Napoleonka doskonale smakuje z różnymi owocami, np. jagodami, truskawkami, malinami, które przełamują słodycz kremu.

W-Z, czyli wuzetka

Składniki

  • 1/2 szklanki mąki
  • 5 jaj
  • 3 łyżki kakao
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2/3 szklanki cukru
  • 450 ml śmietanki 30 proc.
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 200 g konfitury wiśniowej
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 1/2 cytryny
  • wiśniówka

Przygotowanie

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Stopniowo dodajemy cukier i żółtka, miksujemy. Następnie łączymy z przesianą mąką, kakao i proszkiem do pieczenia, delikatnie mieszamy. Blachę o wymiarach 12x25 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy ciasto i wyrównujemy. Pieczemy 25-30 minut w 180ºC. Ostudzony biszkopt wyjmujemy ostrożnie z blachy i ostrym nożem przekrawamy wzdłuż na pół, by powstały dwa blaty. Z cytryny wyciskamy sok. 400 ml schłodzonej śmietanki ubijamy na sztywno.

Pod koniec dodajemy cukier puder i sok z cytryny, miksujemy. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z 50 ml śmietanki. Zostawiamy do przestygnięcia. Jeden z blatów skrapiamy kilkoma łyżkami wiśniówki, a następnie rozprowadzamy konfiturę z wiśni, a na nią kładziemy bitą śmietanę, wyrównujemy. Przykrywamy drugim blatem. Wierzch polewamy gęstniejącą czekoladą i wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Kroimy na 8 porcji i każdą dekorujemy bitą śmietaną.

Zobacz także:

Kruche ciasto z owocami i beząInteria Kulinaria
Nostalgia
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas