Byłam w Iranie i rozmawiałam z młodymi ludźmi. Czego chcą naprawdę?

Karolina Wachowicz

Muzułmanka przechodząca obok muralu bojowników rewolucyjnych w centrum Teheranu, na ulicy w Iranie, przed starą amerykańską ambasadą
Muzułmanka przechodząca obok muralu bojowników rewolucyjnych w centrum Teheranu, na ulicy w Iranie, przed starą amerykańską ambasadąjack malipan photography123RF/PICSEL

"Chcemy wolności. Niczego więcej, ale i niczego mniej"

Zobacz również:

    Jak wygląda codzienne życie w Iranie? "Nieustająca walka o normalność"

    Wnętrze sklepu z rękodziełem artystycznym, ściany i półki wypełnione bogato zdobionymi drewnianymi pudełkami, wazami i innymi wyrobami dekoracyjnymi, kobieta w jasnej sukni i z chustą na głowie ogląda ekspozycję, obsługiwany jest mężczyzna przy ladzie.
    IranKarolina WachowiczArchiwum autora

    Nie dla religii. "Nie chcę słyszeć o żadnej religii, to źródło opresji"

    Kobieta ubrana w długą suknię modli się na bogato zdobionym dywanie we wnętrzu meczetu z kolorowymi witrażami i misternie dekorowanym sufitem.
    Autorka w IranieKarolina Wachowiczarchiwum prywatne

    Zobacz również:

      Kobiety - wojowniczki. To one buntują się najczęściej

      Marzenie przeciętnego Irańczyka? Zwykłe życie

      Zobacz również:

        Czy aranżowane małżeństwa mają sens? O współczesnym OmanieKarolina BurdaINTERIA.PL
        Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?