Proste triki, by utrzymać porządek w kuchni nawet po "wielkim gotowaniu"
Podczas lockdownu niektórzy z nas gotują częściej niż zwykle. Decydujemy się na przygotowywanie wystawnego obiadu, domowego pieczywa albo po prostu zwykłej kolacji w formie kanapek, które wzbogacamy wieloma składnikami. Wszystko jak najbardziej na plus, jednak po wielkim gotowaniu zostaje zwykle... wielki bałagan. Jak szybko się go pozbyć albo w ogóle do niego nie doprowadzić? Podzielę się z wami kilkoma niezawodnymi sposobami.
...i nie chodzi tutaj tylko o to, by przygotować wszystkie niezbędne składniki do przyrządzenia danego posiłku. Warto zadbać również o przestrzeń i jej odpowiednie zabezpieczenie, które pozwoli nam bardzo szybko posprzątać i cieszyć smakiem świeżo przygotowanego posiłku.
Na początku zacznijmy od prostych czynności, dzięki którym gotowanie będzie proste, sprawniejsze, a także przyjemniejsze. Jeśli mamy zmywarkę to ją opróżnijmy, jeśli zaś nie, to umyjmy wszystkie naczynia.
Podczas przygotowywania posiłków, kiedy to używamy różnych naczyń, będziemy mogli od razu umieścić je w pustym zlewie albo zmywarce. Podobnie w przypadku kosza na śmieci - opróżnijmy go, zanim zabierzemy się za gotowanie. Warto też usunąć z blatu oraz półek naściennych wszystkie zbędne elementy.
Najprawdopodobniej położymy tam bowiem wszelkiego rodzaju przyprawy i produkty spożywcze, niezbędne do przygotowania naszego posiłku. Po zakończeniu gotowania, pracy i sprzątania będzie o połowę mniej!
Banalną, ale równie istotną rzeczą jest regularne wietrzenie kuchni. Jeśli pogoda sprzyja, to otwórzmy okna. W przeciwny wypadku użyjmy wywietrzniki.
Istnieją sprawdzone triki, które niemal w magiczny sposób chronią kuchnię przed bałaganem. Oto kilka z nich.
Po pierwsze - o sprzątaniu myślcie już na zakupach. Nie kupujcie zbędnych produktów i nie nabywajcie ich w nadmiarze, aby nie wyrzucać potem tych niewykorzystanych. Zróbcie listę zakupów i unikajcie ich, kiedy jesteście głodni. Zakupy rozpakowujcie tak, aby zawsze wiedzieć, co, gdzie macie. Dzięki temu zaoszczędzicie czas i nie zrobicie bałaganu.
Ja posiadam na przykład specjalne, szklane pojemniki na produkty sypkie czy też przyprawy oraz woreczki do zamrażania. Jak to się wiąże z unikaniem bałaganu? Do pojemników przesypuję mąkę, kaszę, ryż czy cukier. Z nich łatwiej się je nabiera i nie rozsypują się, jak to jest w przypadku rozerwanych opakowań. To też bardziej higieniczne oraz estetyczne.
Jeśli robimy sos albo zupę, zwłaszcza o intensywnej barwie, to zabezpieczmy płytę kuchenki gazowej folią aluminiową. To metoda, którą stosuje niemal każda pani domu w Maroko i która doskonale się sprawdza tak naprawdę w każdym możliwym przypadku. Taki sposób stosowany jest też w restauracjach.
Nie ma się co oszukiwać - coś zawsze się wyleje albo wykipi. Po gotowaniu należy więc po prostu zebrać folię i wyrzucić - nic prostszego ani szybszego. Podobną zasadę można stosować w przypadku krojenia, obierania czy też patroszenia ryb. Blat, na którym to robimy, wyścielmy folią aluminiową albo papierem spożywczym.
Jak przygotować kandyzowane dodatki do deserów? Dowiesz się na kolejnej stronie>>>
Często przygotowujemy potrawy i niektórych składników mamy w nadmiarze. Zamiast wyrzucać je do kosza albo ustawiać w lodówce na półkach, to pokrójmy i wrzućmy do próżniowych pudełek. Przykładowo - jeśli zostało wam kilka warzyw przy przygotowywaniu obiadu i nie wiecie, co z nimi zrobić, to pokrójcie je w kostkę i wrzućcie do takiego pojemnika.
Na drugi dzień można je ugotować i wykorzystać jako dodatek do dania głównego albo też zmiksować, tworząc dzięki temu zupę krem. Osobiście uwielbiam sałatkę warzywną, którą też często z nich przygotowuję. Z kolei resztki wędlin, które są jeszcze zdatne do spożycia, można dodać do bigosu albo szakszuki.
Obieracie cytrusy? Z ich skórek można zrobić kandyzowane dodatki do deserów, czy nawet herbaty w chłodne dni. Poniżej znajdziecie szybką instrukcję.
Proponuję zrobić to z ekologicznych cytryn (w innym wypadku dobrze jest wygotować skórki przed pokrojeniem). Skórki z dobrze wyszorowanych i pozbawionych białych błonek cytryn kroimy w bardzo drobna kostkę. Przekładamy na patelnię, zasypujemy cukrem i mieszamy.
Gdy cukier się rozpuści smażymy na małym ogniu ok pół godziny. Gdyby coś się przypalało - podlewamy wodą. Po tym czasie studzimy, przekładamy do słoika, zamykamy i przechowujemy w lodówce. Podobnie postąpić można w przypadku pomarańczy.
O ile "pudełka" sprawdzą się w przypadku rzeczy, które możemy wykorzystać kulinarnie, o tyle nie do końca, jeśli chodzi o te pozostałe. Dla tych innych znajdzie się jednak alternatywne zastosowanie, tak, by nie skończyły w koszu na śmieci.
Zanim coś wyrzucicie to przekonajcie się, że nie można tego użyć na przykład w przypadku pielęgnacji. Tak fusy z kawy to doskonały peeling. Można też nimi podsypywać rośliny, traktując jako nawóz. Wcześniej należy się jednak zorientować, jakiej pielęgnacji wymagają poszczególne gatunki.
Zachęcam też do segregowania śmieci. Mam estetycznie wyglądające pojemniki w kuchni: osobno na papier, szkło i plastik, a pod zlewem jeden kosz na odpady bio, a drugi na zmieszane. Dzięki temu staram się z całą rodziną żyć bardziej ekologicznie i pielęgnować właściwe nawyki.
Jeśli mieszkacie w domu i macie do tego miejsce na działce, to proponuję stworzenie własnego kompostownika, do którego możecie wrzucać odpady. Później wykorzystacie je jako naturalny nawóz.
Jeśli chodzi o porządki to istotne są jeszcze dwie kwestie: przede wszystkim zaangażowanie wszystkich domowników. Nawet najmłodsi biorą udział w sprzątaniu i otrzymują do wykonania proste zadania. Ci, co nie gotują, pomagają w sprzątaniu. Druga kwestia to zwrócenie uwagi na środki, jakich używacie do czyszczenia.
Jeśli uczulają was te chemiczne, to możecie zastąpić je octem albo sodą oczyszczoną. Jest eko oraz z korzyścią dla naszego portfela.
Pamiętajcie o tym, że odpowiednie przygotowanie, to klucz do sukcesu. Zarówno, jeśli chodzi o stronę kulinarną, jak i estetyczną, a także po prostu zwykły porządek. Sprzątanie stanie się mniej straszne, jeśli będziemy utrzymywać ład na bieżąco oraz przygotowywać się (spokojnie, to zajmuje zaledwie kilka minut) przed każdym, większym gotowaniem.
*****
Chcę pomóc 1 % - Strona Fundacji POLSAT - Jesteśmy dla dzieci
Zobacz także: