Sernik jaglany bez pieczenia
Uwielbiam serniki. To jeden z nielicznych wypieków, których mi brakowało na diecie roślinnej. Aby zrobić sobie przyjemność, stworzyłam więc ideał - jeden z moich najbardziej udanych serników jaglanych. Jego delikatną fakturę i smak wspaniale uzupełnia konkretny i wyraźny mus orzechowo-dyniowy. Dla mnie bomba!
Przygotowanie:
Spód:
1. Orzeszki ziemne blenduję na niezbyt drobną mąkę. Przesypuję ją do miseczki.
2. Do blendera wrzucam daktyle, masło orzechowe, kakao, cynamon, olej kokosowy i sól. Całość blenduję na gładką masę.
3. Masę przekładam do miski wraz z płatkami owsianymi i mąką z orzeszków ziemnych. Całość mieszam rękami.
4. Dno tortownicy wykładam papierem do pieczenia, a boki smaruję olejem. Palcami wyklejam masą dno tortownicy.
Masa jaglana:
1. Przepłukaną wrzątkiem kaszę gotuję na małym ogniu, pod przykryciem, w mleku z dodatkiem soku z cytryny, ekstraktu waniliowego, rumu i soli około 30 minut. Gotową kaszę pozostawiam do ostygnięcia.
2. Ostudzoną kaszę, ksylitol, skórkę z cytryny i pomarańczy oraz olej kokosowy blenduję na bardzo gładką masę.
3. Schłodzoną śmietanę kokosową ubijam, dodaję do masy i delikatnie mieszam. Wykładam masę na spód i wstawiam do lodówki.
Mus dyniowo-orzechowy:
1 Składniki blenduję na gładką masę i wykładam na masę jaglaną, posypuję orzeszkami ziemnymi i wkładam do lodówki na całą noc.
Przepis pochodzi z książki Iny Rybarczyk "Łowcy smaków"