Najbardziej wyczekiwane premiery na Netflixie w 2024 roku. Co będzie warto obejrzeć?

Wielu fanów z niecierpliwością czeka na informację o dacie premiery drugiego sezonu "Wednesday". Początkowo oczekiwano, że wielki hit Netflixa powróci pod koniec 2023 roku, czyli około rok po pierwszej części. Szybko jednak okazało się, że tak się nie stanie - prace nad serialem opóźniły się znacznie z powodu strajku scenarzystów w Stanach Zjednoczonych.

Wiadome zatem stało się, że premiera będzie możliwa najwcześniej w połowie 2024 roku. Później jednak nieoficjalny termin znowu przesunął się i obecnie mówi się o końcówce tego lub nawet dopiero początku przyszłego roku.

Podobnie wygląda kwestia premiery czwartego sezonu "Emily w Paryżu". Miał on ukazać się w grudniu 2023 roku w okolicy świąt, tak jak poprzednie odsłony serialu. Na ten moment wiadomo, że zdjęcia mają rozpocząć się jeszcze w styczniu i potrwać około pięć miesięcy.

Ekipa musi się spieszyć, bowiem od czerwca nagrania w Paryżu będą niemożliwe z uwagi na odbywające się tam Igrzyska Olimpijskie 2024. Premiery kolejnej części przygód Emily można spodziewać się pod koniec tego roku.

Potwierdzone są natomiast premiery trzeciego sezonu "Bridgertonów". Został on podzielony, tak jak wiele seriali Netflixa w ostatnim czasie, na dwie części - premiera pierwszej odbędzie się 16 maja, a drugiej 13 czerwca. Fabuła skupi się tym razem na Penelope Featherington oraz Colinie Bridgerton.

Dokładnej daty premiery "Rojst. Millenium" nie znamy, jednak wiadomo, że ostatnia część trylogii polskiego serialu będzie mieć miejsce w tym roku. Na ekrany powrócą największe gwiazdy produkcji - Andrzej Seweryn, Dawid Ogrodnik czy Magdalena Rożczka.

Zobacz również: Najpopularniejsze obecnie seriale na Netflixie. Co oglądają Polacy?