Premiery Netflixa w sierpniu 2024 r. Kultowe seriale i zaskakujące połączenia
Oprac.: Katarzyna Adamczak
Serialowe premiery Netflixa w sierpniu 2024 roku oznaczają powroty kultowych serii, które w swoich czasach robiły furorę wśród widzów na całym świecie. Platforma przygotowała też nowości oparte na klasycznych wątkach. Ucieszą się szczególnie fani uniwersum “Terminatora” i greckich mitów.
Zeus i Hera w XXI wieku
Zeus nie zginął wraz z cywilizacją starożytnych Greków. Żyje i ma się całkiem nieźle. Mieszka w luksusowej willi, jeździ drogimi samochodami i nadal ingeruje w życie śmiertelników dzięki swojej potężnej mocy. Co może z tego wyniknąć? Chyba tylko “Kaos". W rolę najwyższego boga i władcę piorunów wcieli się znany z “Parku Jurajskiego" - Jeff Goldblum. Serial będzie dostępny na Netflixie od 29 sierpnia 2024 roku.
Zobacz również: Co warto obejrzeć w lipcu na Netflixie? Nowości na platformie
Nowa seria twórców “Ghost in the Shell"
Dla miłośników anime (i nie tylko) seria “Ghost in the Shell" to absolutny klasyk, tym razem studio Production I.G wraz z Skydance Television wzięli na warsztat “Terminatora". 29 sierpnia 2024 roku premierę na platformie Netflix będzie miał “Terminator Zero", czy powtórzy on sukces “Ghost in the Shell"? W anime bezwzględny zabójca z przyszłości będzie podążał za Malcolmem Lee — naukowcem pracującym nad systemem sztucznej inteligencji, który mógłby powstrzymać atak Skynet i ocalić ludzkość.
Zobacz również: Polski hit nie opuszcza rankingu najpopularniejszych filmów. Doczeka się kontynuacji?
Kultowe seriale na Netflixie
Sierpień na platformie Netflix to premiery nowych seriali, ale również powrót do kultowych serii. Od 1 sierpnia 2024 roku widzowie mogą powrócić do serialu “Mad Man". W 2007 roku mówiło się, że ten serial powinien obejrzeć każdy, kto chce pracować w marketingu. “Mad Man" to opowieść o kreatywnym dyrektorze agencji marketingowej działającej w latach 60. w Nowym Jorku. W społeczeństwie zachodzą ogromne zmiany obyczajowe, a spece od reklamy muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Serialu “Lost" znanego w Polsce jako “Zagubieni" nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Losy pasażerów, którzy przeżyli katastrofę samolotową i trafili na bezludną wyspę, śledziło od 2004 roku miliony widzów na całym świecie. Od 15 sierpnia fani serii będą mogli do niej powrócić na Netflixie, a kto nie miał jeszcze okazji, będzie mógł sprawdzić, na czym polegał fenomen tego serialu.