Celine Dion zachwyciła na pokazie mody w Arabii Saudyjskiej. Fani: "Po prostu królowa”
Celine Dion pojawiła się na pokazie mody Elie Saab w Arabii Saudyjskiej. Słynna piosenkarka nie tylko zachwyciła stylizacją, ale i zaśpiewała jedne ze swoich największych hitów. Występ artystki poruszył fanów, którzy w mediach społecznościowych komentują: „Królowa”.
Występ Celine Dion podczas otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu wywołał ogromne poruszenie wśród fanów (i nie tylko) słynnej artystki. Pod koniec 2022 roku Dion wyznała, że cierpi na nieuleczalną chorobę. Gwiazda zmaga się z zespołem Moerscha-Woltmanna, określanego też mianem sztywnego człowieka. To nieuleczalna choroba o podłożu autoimmunologicznym, która objawia się m.in. bólem i sztywnieniem mięśni.
Dla piosenkarki był to ogromny cios, ponieważ choroba ogranicza też możliwość śpiewania. Przez problemy ze zdrowiem Dion musiała odwołać światową trasę koncertową i skoncentrować się na powrocie do zdrowia. O swoich zmaganiach opowiedziała w poruszającym filmie dokumentalnym "I Am: Celine Dion".
Od momentu diagnozy dość rzadko pojawiała się publicznie. Wzięła jednak udział w premierze wspomnianego filmu. Później sprawiła fanom kolejną niespodziankę i wystąpiła podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich.
Celine Dion zachwyciła na pokazie mody w Arabii Saudyjskiej
Czy Celine Dion planuje powrót do koncertowania? Takie pytanie zadają sobie wielbiciele gwiazdy na całym świecie. Zwłaszcza, że piosenkarka w tym tygodniu wzięła udział w pokazie mody Elie Saab w Arabii Saudyjskiej. Co więcej, zaśpiewała jedne ze swoich największych hitów: "The Power of Love" i "I’m alive". Dion zachwyciła w dwóch fantazyjnych kreacjach. Zaprezentowała się w sukniach mieniących się kryształami i diamencikami. Jedna z kreacji była tez bogato zdobiona fantazyjnymi tiulami.
Występ artystki podczas pokazu mody poruszył fanów, chociaż - jak zauważyli niektórzy - Dion nie wykonała wspomnianych utworów całkowicie na żywo.
"Wszyscy wiemy, jaka jest utalentowana. Niezależnie od tego, czy śpiewa się na żywo, czy nie. Fakt, że może się swobodnie poruszać, doprowadza mnie do płaczu", "Powiedziała, że będzie występować i to zrobiła! Uwielbiam tę kobietę" - pisali fani pod nagraniem umieszczonym w serwisie YouTube.
Z kolei w mediach społecznościowych nie brakuje komentarzy , w których pada jedno określenie względem Dion: "Królowa".
Pod opublikowanym na Instagramie postem nie zabrakło innych wzruszających słów.
"Celine, zaparłaś nam dech w piersiach. Żadna osoba nie wyszła z tego wydarzenia bez łez w oczach. Dziękujemy, że przypomniałaś nam, że żyjemy i to my decydujemy, co zrobimy ze swoim życiem. Dziękujemy, że byłaś tchnieniem nadziei w naszym życiu. Kochamy Cię bardzo" - napisała jedna z uczestniczek wydarzenia.