Dlaczego królowa w białych rękawiczkach wzbudza postrach?

Zdjęcia królowej w białych rękawiczkach podczas pałacowej ceremonii są szeroko komentowane na świecie. Obserwatorzy dopatrują się w tej stylizacji ochrony przed koronawirusem. Czy w przypadku Elżbiety II mamy do czynienia ze środkami ostrożności, czy tradycją, którą 94-letnia monarchini z dumą kultywuje? A może jest coś jeszcze o czym opinia publiczna najwyraźniej zapomniała?

Królowa Elżbieta II cierpi na genetyczną chorobę
Królowa Elżbieta II cierpi na genetyczną chorobęGetty Images

Świat obiegły zdjęcia królowej Elżbiety II, która wręcza odznaczenia w Pałacu Buckingham.

Obserwatorów zdziwił fakt, że podczas ceremonii brytyjska monarchini miała na sobie białe rękawiczki.

Większość osób, sugerując się pandemią koronawirusa, uznała, że królowa w ten sposób chroni się przed chorobą, która zagraża szczególnie osobom starszym. Czyżby to był jedyny powód?

Brytyjskie media powielały ten komunikat, prosząc o wyjaśnienia biuro prasowe Jej Królewskiej Mości.

Jednak noszenie rękawiczek przez królową, także w pomieszczeniach zamkniętych, to nic nowego.

Do sukni z długimi rękawami zakłada się rękawiczki sięgające nadgarstka. Jeżeli królowa na spotkanie ubiera kreację z rękawem ¾ wówczas forma rękawiczek, musi być nieco dłuższa, aby zakrywać skórę. Długość za nadgarstek jest wówczas odpowiednia.

Królowa Elżbieta II chętnie sięga po białe rękawiczki. W torebce zawsze nosi drugą parę
Królowa Elżbieta II chętnie sięga po białe rękawiczki. W torebce zawsze nosi drugą parę Getty Images

Rękawiczki królowej Elżbiety II bez wątpienia chronią monarchinię przed wirusami i bakteriami podczas licznych spotkań z poddanymi, na których królowa zgodnie z etykietą pierwsza podaje dłoń do uścisku.

Powitanie z królową jest stresujące. Dlatego monarchini zdecydowanym gestem pierwsza wyciąga dłoń
Powitanie z królową jest stresujące. Dlatego monarchini zdecydowanym gestem pierwsza wyciąga dłoń Getty Images

Jest jeszcze coś. Faktycznie rękawiczki królowej mają związek z chorobą, która dręczy monarchię od pokoleń, bo jest genetyczna i wiąże się z uciążliwymi objawami.

Rękawiczki potrafią doskonale maskować to schorzenie i królowa Elżbieta chętnie z tego korzysta. Skurcze tętnic w obrębie kończyn dolnych i górnych, opuchnięte, nabrzmiałe i obolałe dłonie oraz silne sinienie ciała to objawy choroby Raynauda.

Królowa podczas oficjalnych spotkań często dyskretnie ukrywała swoje dłonie
Królowa podczas oficjalnych spotkań często dyskretnie ukrywała swoje dłonieGetty Images

Stan zdrowia Elżbiety II od lat niepokoi Brytyjczyków. Biuro prasowe pałacu niechętnie zabiera głos w tej sprawie. Dlatego królewskie rękawiczki mają jeszcze jedną funkcję. Ich zadaniem jest kamuflowanie schorzenia, które nasila się przy dużym stresie. A jak wiemy, w ostatnim czasie rodzina nie oszczędza monarchini.

Posiniaczone i opuchnięte dłonie królowej często budziły niepokój wśród poddanych
Posiniaczone i opuchnięte dłonie królowej często budziły niepokój wśród poddanych Getty Images

O ile królowa swoją chorobę może ukrywać pod bawełnianym materiałem, książę Karol, który odziedziczył chorobę, ma trudniejsze zadanie... Dlatego syn Elżbiety II często trzyma dłonie z tyłu, a na licznych fotografiach skrywa je w kieszeniach.

Książę Karol także cierpi na chorobę Reynauda. Jego dłonie często są opuchnięte
Książę Karol także cierpi na chorobę Reynauda. Jego dłonie często są opuchnięteGetty Images
Podczas oficjalnych spotkań w pałacu królowa nie rozstawała się z rękawiczkami. Nie ściągała ich nawet przy stole
Podczas oficjalnych spotkań w pałacu królowa nie rozstawała się z rękawiczkami. Nie ściągała ich nawet przy stoleGetty Images

W królewskich garderobach rękawiczki od stuleci mają przypisane stałe miejsce. Arystokratki nosiły je niezależnie od pogody, aby chronić skórę dłoni przed niskimi temperaturami, a także przed słońcem.

Funkcja higieny także była wpisana w ten dodatek. Jednak na królewskim dworze Elżbieta II nie była pionierką tego zachowania.

Natomiast wszystko wskazuje na to, że następne pokolenia zrywają z dopełnieniem stylizacji rękawiczkami.

Księżna Kate przebywa obecnie w Irlandii. Jej kreacja wzbudziła zachwyt, choć nie była opatrzona rękawiczkami
Księżna Kate przebywa obecnie w Irlandii. Jej kreacja wzbudziła zachwyt, choć nie była opatrzona rękawiczkamiGetty Images

Księżna Kate nosi je sporadycznie, a księżną Meghan trudno było przekonać do noszenia ozdobnych rękawiczek, choć z myślą o niej powstało kilka modeli w stylu francuskim (z łańcuszkami i guziczkami przy nadgarstku).

Zobacz także: 

Dorota Sumińska zachęca do wzięcia udziału w akcji "Mruczeka sam nie poprosi o pomoc" INTERIA.PL
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas