Reklama

Filip Chajzer sprzedaje kukurydzę na plaży

Syn Zygmunta Chajzera wybrał się do Sopotu by... sprzedawać kukurydzę. Zdjęciem pochwalił się na swoim instagramowym koncie

Filipa Chajzera można było ostatnio spotkać w Sopocie. Nie wybrał się tam jednak, by odpoczywać. Prezenter postanowił chwilowo zostać sprzedawcą kukurydzy na plaży, aby pomóc zwierzętom ze schroniska dla bezdomnych zwierząt: "Ciapkowo". 

Mężczyzna na swoim koncie na instagramie pochwalił się zdjęciem z kolbą kukurydzy i niezbędnym asortymentem. Syn Zygmunta Chajzera przyznał, że zawsze ciekawiło go, ile można zarobić pracując w podobny sposób. Ten gest na pewno zasługuje na pochwałę. 

Zobacz także:

Reklama
Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Filip Chajzer | schronisko | gwiazdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy