Julia Wieniawa w jesiennej stylizacji. Kurtka to hit na słoneczne dni
Julia Wieniawa to jedna z najbardziej wpływowych osobowości polskiego show biznesu. Jej stylizacje zawsze zwracają uwagę mediów i fanów. Tym razem gwiazda wstawiła nowe zdjęcia na swojego Instagrama, na których pozuje w jesiennej stylizacji. Jednak nie wszyscy internauci byli zachwyceni.
Julia Wieniawa - ikona stylu
Julia Wieniawa należy do grona najbardziej popularnych polskich celebrytów. Mimo młodego wieku aktorka i piosenkarka osiągnęła duży sukces, zgromadziła spory majątek, a także zyskała wielu fanów.
Jak na prawdziwą influencerkę przystało, jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych, gdzie regularnie pokazuje swoje życie i udostępnia zdjęcia z najważniejszych momentów. Na Instagramie Wieniawę obserwują aż ponad 2 miliony internautów.
Gwiazda stała się również prawdziwą ikoną mody. Media często opisują stylizacje Wieniawy, a fani zachwycają się nimi w swoich komentarzach. Aktorka i piosenkarka stara się podążać za trendami, choć zawsze dopasowuje je do własnego gustu.
Czytaj także: Julia Wieniawa postawiła na czerń. Głębokie rozcięcie i wysokie szpilki to nie wszystko
Jesienna stylizacja Julii Wieniawy
Nie inaczej było i tym razem, kiedy influencerka dodała nowe zdjęcia na Instagrama. Pozuje na nich w iście jesiennym outficie zachowanym z jasnych barwach - Wieniawa ma na sobie beżowy sweter i jasne dżinsy, a główną rolę gra beżowa kurtka z miękkiego, przytulnego w dotyku materiału. Taki model to hit na słoneczne, jesienne dni.
Stylizację Wieniawy uzupełniają modne dodatki - biała opaska na włosach, okulary przeciwsłoneczne, mała, brązowa torebka przewieszona przez ramię i ciepłe, beżowe buty na płaskiej platformie, przypominające nieco kapcie.
W komentarzach internauci dopytują się, skąd pochodzą poszczególne elementy stroju gwiazdy. Niektórzy jednak zwrócili także uwagę na negatywny aspekt - produkcja butów, w których pozuje Wieniawa, ma być według nich nieetyczna i nie pochwalają tego, że jako obrończyni praw zwierząt je nosi.
Buty nie na miarę miłośnika zwierząt…
Na samą myśl o tych butach boli mnie serce