Małgorzata Kożuchowska zdradziła swój sposób na odporność
Choć dzienna liczba zakażeń koronawirusem od kilku dni spada, lęk przez pandemią nie maleje. Wyraz swoim obawom dała niedawno Małgorzata Kożuchowska. Aktorka w instagramowym wpisie podzieliła się też sposobami na wzmocnienie odporności.
Można odnieść wrażenie, że od kilku dni sytuacja epidemiczna w Polsce ulega poprawie. Liczbę dziennych zakażeń udało się zredukować o kilka tysięcy w porównaniu z rekordami notowanymi na przełomie października i listopada.
Mimo tych pozytywnych sygnałów, ogłaszanie zwycięstwa nad epidemią, jest zdecydowanie przedwczesne. Nic więc dziwnego, że wiele osób martwi się o zdrowie swoje i swoich bliskich. Takim właśnie obawom dała niedawno wyraz Małgorzata Kożuchowska.
"Dbajcie o siebie, witamina D3 i witamina C codziennie obowiązkowo do tego cynk i rano przed śniadaniem herbata z imbirem, kurkumę, cytryną, goździkami i cynamonem i miodem. Sen. To mój sposób na odporność" - napisała na Instagramie.
"Przytłaczają mnie newsy, właściwie wszystko i wszędzie jest źle, mnóstwo agresji, frustracji, pretensji. Jestem na bieżąco, ale nie karmię się tym" - wyznała.
Aby zachować kondycję, tak fizyczną, jak i psychiczną, Kożuchowska spaceruje, bawi się z synem, realizuje zawodowe obowiązki. Stara się również organizować pomoc dla potrzebujących.
"Ozdrowieńców- szczęściarzy proszę oddawajcie osocze, żeby pomóc wciąż chorym!" - zaapelowała na koniec.
Małgorzata otrzymała sporo wyrazów wsparcia od fanów: "Jeszcze będzie pięknie", "Jutro będzie lepiej", "Miłość jest lekarstwem na wszystko" - pisali.
Małgorzata Kożuchowska należy do gwiazd, które od początku racjonalnie podchodziły do tematu pandemii. Nigdy nie negowała jej istnienia, nie bagatelizowała zagrożenia, a wręcz przeciwnie, starała się pomóc - m.in. organizowała zbiórkę na rzecz dzieci, które z powodu braku odpowiedniego sprzętu nie mogły uczyć się zdalnie.
