Małżeństwo Trumpów przechodzi kryzys?
Media zza oceanu od wielu miesięcy spekulują na temat kryzysu w małżeństwie Trumpów. Pierwsza dama Stanów Zjednoczonych nie towarzyszyła mężowi w drodze na Kapitol, gdzie Trump wygłaszał orędzie. Tabloidy spekulują, że małżeństwo pary prezydenckiej może rozpaść się przez romans Donalda Trumpa.
Niedawno głośno było o rzekomej łapówce, którą miał zapłacić prawnik Trumpa gwieździe filmów porno Stormy Danielz w zamian za milczenie na temat ich gorącego romansu w 2006 roku, gdy Donald i Melania byli już małżeństwem. Mimo że kobieta wydała oficjalne oświadczenie, w którym zapewniła, że nic nie łączyło ją z prezydentem, według "Daily Mail" właśnie ta informacja przyczyniła się do kryzysu w małżeństwie.
Gdy Donald Trump jechał na Kapitol, by wygłosić orędzie o stanie państwa, Melania nie towarzyszyła mu w podróży. Na miejsce dotarła własną kolumną samochodów. Ze spotkania do Białego Domu wrócili już wspólnie.
To nie pierwszy przypadek, gdy pierwsza dama zdecydowała się nie towarzyszyć mężowi. "Daily Mail" podaje, że Donald i Melania Trumpowie nie pojawili się wspólnie od 15 stycznia. To wtedy Melania dowiedziała się o skandalu z Donaldem Trumpem i gwiazdą porno w rolach głównych. Zauważono, że od tego czasu pierwsza dama mniej udziela się w mediach społecznościowych.
Melania Trump miała towarzyszyć mężowi w trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Zmieniła jednak plany. Najpierw udała się do United States Holocaust Memorial Museum, później odpoczywała w swojej rezydencji na Florydzie.
Od felernego dnia, gdy wybuchł skandal dotyczący romansu Trumpa i Stormy Daniels, pierwsza dama opuściła Biały Dom i została na kilka dni w hotelu.
Brytyjski tabloid podkreśla, że w dniu wygłoszenia przez Donalda Trumpa orędzia o stanie państwa, Melania Trump pojawiła się w garniturze w kremowym kolorze, który do tej pory kojarzono z Hillary Clinton.
Zobacz także: