Meghan Markle w żałobie. Takiej wiadomości nikt się nie spodziewał
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Meghan, księżna Sussex, opłakuje stratę ukochanego psa Guya. To prawdziwy cios dla miłośniczki zwierząt, jaką jest żona księcia Harry'ego. Swoją sytuacją Meghan Markle podzieliła się z obserwatorami za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Poruszające słowa Meghan Markle. Nie tak miał wyglądać początek 2025 roku
Nowy rok 2025 miał być szczęśliwy dla Meghan Markle. Zaczęła ona ten rok od powrotu do mediów społecznościowych i od promowania wymarzonego programu, którego została gospodynią.
Szczęście jednak nie trwało długo, bo niespodziewanie na profilu Meghan Markle pojawił się poruszający, niezwykle smutny wpis.
Meghan Markle ogłosiła, że jej ukochany beagle Guy nie żyje. We wtorek księżna Sussex udostępniła na swoim koncie na Instagramie film ze wspomnieniami o ukochanym psie, a także opowiedziała o tym, jak pojawił się on w jej życiu.
"W 2015 roku adoptowałam beagle’a ze schroniska dla psów w Kanadzie" - napisała. "Był w schronisku dla zwierząt w Kentucky i dano mu kilka dni życia. Przygarnęłam go... i zakochałam się".
Wyjaśniła, że nazywano go "małym facetem" ze względu na jego niewielkie rozmiary, dlatego nadała mu imię "Guy".
Zobacz również:
"Był najlepszym facetem, jakiego dziewczyna mogłaby sobie wymarzyć" - napisała Meghan.
Meghan Markle i jej niezwykła miłość do psów. Ta historia porusza
Pies towarzyszył Meghan Markle przez wiele przełomowych momentów w jej życiu. Jednak tuż przed przeprowadzką do Wielkiej Brytanii, pies uległ wypadkowi.
"Krótko przed moją przeprowadzką do Wielkiej Brytanii miał straszny wypadek, w wyniku którego przez kilka miesięcy przechodził operacje i nie mógł opuścić kliniki. Lekarze mówili, że nigdy więcej nie będzie chodził, ale dr Noel Fitzpatrick powiedział, że może to zrobić. H (książę Harry) i ja jeździliśmy późnym wieczorem, po godzinach, żeby zobaczyć Guya, który przez wiele miesięcy wracał do zdrowia w Surrey" - wyjawiła Meghan Markle.
We wpisie Meghan podkreśliła, jak dramatyczną stratą jest dla niej odejście Guya.
"Dziękuję za tyle lat bezwarunkowej miłości, mój słodki Guyu" - napisała w poruszający sposób Meghan Markle, żegnając wieloletniego przyjaciela.