Nie do końca włoska historia
Kto w filmie "Italiani" szukać będzie Włochów - zawiedzie się. Kto pójdzie zobaczyć ludzkie wnętrze - będzie zachwycony.
Film jest fuzją współczesnego kina i teatru. Działa głównie przez swoją stronę wizualną, również za sprawą hipnotycznych zdjęć Kariny Kleszczewskiej.
"Italiani" to produkcja niezależna - niemalże w całości sfinansowana przez jego twórców. Film powstawał przez ostatnie cztery lata w plenerach środkowych Włoch., stałej współpracowniczki Łukasza Barczyka.
"Italiani" trafi do naszych kin 11 marca.
KS