Nie do końca włoska historia

Kto w filmie "Italiani" szukać będzie Włochów - zawiedzie się. Kto pójdzie zobaczyć ludzkie wnętrze - będzie zachwycony.

 
 poboczem.pl
"Italiani" to historia o wspomnieniach i przemijaniu. Na zdj. Krzysztof Warlikowski i Renate Jett
 Jan Fredapoboczem.pl

Film jest fuzją współczesnego kina i teatru. Działa głównie przez swoją stronę wizualną, również za sprawą hipnotycznych zdjęć Kariny Kleszczewskiej. Kino niezależneŁukasz Barczyk, twórca takich filmów jak "Patrzę na ciebie, Marysiu", "Przemiany" oraz "Nieruchomy poruszyciel" nie jest ani nie próbuje być twórcą dla każdego, jest na to zbyt wyrazisty. To niewątpliwie najodważniejszy dziś reżyser filmowy młodego pokolenia.

"Italiani" to produkcja niezależna - niemalże w całości sfinansowana przez jego twórców. Film powstawał przez ostatnie cztery lata w plenerach środkowych Włoch., stałej współpracowniczki Łukasza Barczyka.

"Italiani" trafi do naszych kin 11 marca.

KS

Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas