Proces Magdy Gessler i właścicieli Doliny Charlotty zakończony
Restauratorka poinformowała fanów za pomocą mediów społecznościowych, że proces wytoczony przez właścicieli Charlotty znalazł swój finał w sądzie.
Na Instagramie Magdy Gessler można przeczytać jej oświadczenie: "Dzisiaj Sąd Najwyższy uznał dwie kasacje Doliny Charlotty za oczywiście bezzasadne. Tym samym moja sprawa została ostatecznie umorzona, a wina Doliny Charlotty stwierdzona przez Sąd Okręgowy potwierdzona! Buziaki dla mec. Giertycha".
Wszystko zaczęło się w 2013 roku. Magda Gessler zatrzymała się w hotelu w Dolinie Charlotty, gdy nagrywała jeden z odcinków "Kuchennych rewolucji". Restauratorka złożyła zażalenie, bo poziom usług, które otrzymała, nie spełnił jej oczekiwań. Gessler odmówiła zapłacenia za nocleg. W zamian zaproponowała, że umieści hotel w jednym ze swoich przewodników. Menedżer hotelu, Mirosław Wawrowski, odmówił.
Restauratorka i pracownik hotelu zaczęli medialną kłótnię. Gessler oskarżyła właściciela hotelu o kontakty z mafią. Sprawa trafiła do sądu.
Po trzech latach sądowych batalii Magda Gessler pochwaliła się pozytywnym wyrokiem sądu.
Załoga hotelu w Dolinie Charlotty będzie musiała zwrócić Magdzie Gessler wszelkie koszty, które poniosła w związku z postępowaniem sądowym.