Skarby Krzysztofa Kolumba udostępnione publiczności

W szkole uczymy się, że Krzysztof Kolumb pochodził z Genui, a do niedawna niemal nikomu nie przyszłoby do głowy, że w jego żyłach, mogła płynąć polska krew. Jednak taką właśnie tezę badają naukowcy z Uniwersytetu Harwarda i uniwersytetu Jose Antonio Lorente w Grenadzie. Wyniki analiz DNA wkrótce powinny być znane. Tymczasem w Krakowie można oglądać kopie dokumentów, należących do słynnego odkrywcy.

Faksymile dokumentów Krzysztofa Kolumba można zobaczyć na Targach Książki w Krakowie
Faksymile dokumentów Krzysztofa Kolumba można zobaczyć na Targach Książki w Krakowiemateriały prasowe

W maju bieżącego roku światowe agencje informacyjne podały sensacyjną wiadomość o wznowieniu badań genetycznych z prochów Krzysztofa Kolumba mających na celu ostateczne ustalenie jego pochodzenia. Od lat krążą po świecie różne teorie przeczące znanej nam z podręczników szkolnych tezie, jakoby był on synem ubogiego włoskiego tkacza z Genui.

Mieszkający w USA historyk, dr Manuel Rosa, poświęcił 25 lat na badanie, jaki jest faktyczny rodowód odkrywcy Ameryki i wiele śladów doprowadziło go do wniosku, że był on synem polskiego króla Władysława III Warneńczyka. Już dawno kilku historyków polskich pisało, że są dowody jakoby Warneńczyk nie zginął pod Warną, a został przez przyjaciół z innych królewskich rodów przeprowadzony na Maderę gdzie, przeżył wiele lat, jako Henryk Niemiec. Tam ożenił się z księżniczką portugalską i spłodził potomka, którym najprawdopodobniej był Krzysztof Kolumb - żeglarz znakomicie wykształcony i często goszczony na królewskich dworach ówczesnej Europy.  Gdyby był synem ubogiego tkacza, nie dostąpiłby zaszczytów takowej gościny. Tego jaka jest prawda, dowiemy się jak tylko naukowcy z Uniwersytetu Harwarda i uniwersytetu Jose Antonio Lorente w Grenadzie ogłoszą "werdykt" badań DNA.

Czy Krzysztof Kolumb miał polskie korzenie?
Czy Krzysztof Kolumb miał polskie korzenie?materiały prasowe

Tymczasem, wszyscy zafascynowani historią wielkiego podróżnika, na trwających w Krakowie Międzynarodowych Targach Książki, mogą podziwiać faksymile, czyli naukowe kopie dokumentów, będących niegdyś w posiadaniu Kolumba.

Na odwiedzających krakowskie Targi Książki czekają: Dziennik Pokładowy z I wyprawy, list Kolumba do monarchów Hiszpanii z I wyprawy, mapa świata, z którą Kolumb dopłynął do Ameryki, mapa świata wykonana w 1500 roku przez Juan’a de la Cosa - hiszpańskiego kartografa i podróżnika, współtowarzysza Krzysztofa Kolumba w I wyprawie.

Faksymile to dokładne odtworzenia historycznych dokumentów
Faksymile to dokładne odtworzenia historycznych dokumentówmateriały prasowe

Dokumenty można oglądać na stoisku Domu Emisyjnego Manuscriptum, spcelalizującego się w odtwarzaniu zabytków piśmiennictwa.

Zobacz również:

Samuraj z BytomiaINTERIA.PL
Styl.pl/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas