Reklama

Sophie Ellis Bextor wraca do formy

Czasem nawet prozaiczne czynności potrafią skończyć się tragicznie. Kilka dni temu Sophie Ellis Bextor spadła z roweru, raniąc się w głowę i przedramię. Na zdjęciach jej obrażenia wyglądały bardzo niepokojąco. Nie obyło się też bez wizyty w szpitalu.

Po złagodzeniu ograniczeń, związanych z epidemią koronawirusa wielu z nas czym prędzej ruszyło nadrabiać sportowo - towarzyskie zaległości. Parki, bulwary i alejki zaroiły się od rowerzystów i spacerowiczów, a aktywnościom na świeżym powietrzu dodatkowo sprzyjała piękna pogoda.

Nie dla wszystkich jednak ruch oznacza zdrowie. Wypadkowi podczas przejażdżki rowerem uległa Sophie Ellis Bextor. Piosenkarka spadła z pojazdu, raniąc się w głowę i mocno ocierając przedramię.

Choć obrażenia okazały się niegroźne, krwi i siniaków było sporo. Dramatycznie wyglądało też zdjęcie ze szpitala, którym Bextor podzieliła się na Instagramie.

Reklama

Na szczęście już po kilku dniach Bextor wróciła do formy na tyle, że została wypisana do domu. Zdjęcia, które na ulicy zrobili jej paparazzi, pokazują, że poza kilkoma plastrami i strupami nic poważnego na szczęście jej nie dolega.

Sophie  to niejedyna gwiazda, która w ostatnim czasie uległa wypadkowi. Kilka dni temu Cate Blanchett zraniła się w głowę piłą mechaniczną. Na szczęście w przypadku aktorki również skończyło się na niewielkim rozcięciu.



 



Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy