To już oficjalne. Melania Trump zaskoczyła zdjęciem

Melania Trump to zdecydowanie pierwsza dama USA, która budzi wyjątkowe emocje. Jedni ją uwielbiają, drudzy mają mieszane odczucia. Jedno jest pewne - wokół żony Donalda Trumpa nie brakuje kontrowersji. Kolejną falę komentarzy wywołał oficjalny portret Melanii Trump, który został opublikowany przez Biały Dom.

Melania Trump zaskoczyła nowym portretem
Melania Trump zaskoczyła nowym portretemELIZABETH FRANTZ / Reuters / ForumAgencja FORUM

Melania Trump i jej kontrowersyjny, oficjalny portret

Melania Trump, gdy w 2017 roku pierwszy raz objęła rolę pierwszej damy USA, wzbudzała niemałe kontrowersje. Przede wszystkim zwracano uwagę na jej zachowanie, stanowisko wobec decyzji męża, ale także na jej wygląd, który niejednokrotnie krytykowano.

Tym razem, gdy w 2025 roku Donald Trump ponownie został prezydentem Stanów Zjednoczonych, także oczy Amerykanów zwrócone są na Melanię Trump i jej kolejne posunięcia jako pierwszej damy.

To początek urzędowania Trumpów w Białym Domu, a początki te wiążą się z oficjalnymi krokami, jak chociażby publikacja portretów pierwszej damy.

Biały Dom uczynił to właśnie w poniedziałek. Pokazano oficjalny portret pierwszej damy Melanii Trump. Czarno-białe zdjęcie zostało wykonane przez fotografkę Régine Mahaux w Gabinecie Owalnym w Białym Domu.

Biuro Pierwszej Damy potwierdziło, że zdjęcie zostało zrobione 21 stycznia 2025 r., chociaż w pierwotnym komunikacie błędnie podano datę 2024 r.

54-letnia pierwsza dama ubrana jest w ciemny garnitur i białą bluzkę, a jej ręce opierają się na stole. Oparcie rąk o stół w pozycji stojącej, według specjalistów od mowy ciała, może świadczyć o kilku rzeczach w zależności od kontekstu i dynamiki sytuacji.

Głównie jednak interpretowane jest jako sygnał mówiący o dominacji i pewności siebie. Osoba opierająca ręce na stole może próbować zademonstrować swoją kontrolę nad sytuacją, pewność siebie i autorytet. Jest to często widoczne u liderów, menedżerów lub osób chcących podkreślić swoją przewagę.

To także postawa ciała mówiąca o zaangażowaniu i gotowości do działania, a także o tym, że dana osoba chce mieć wpływ na rozwój wydarzeń. Takie ujęcie Melanii w garniturze i w tej konkretnej pozie ma podkreślić jej ważność i moc.

Zdecydowanie tym razem żona Trumpa, nie chce stać w cieniu męża i pokazuje to od początku na każdym kroku. To jednak niejedyny aspekt, który wzbudził kontrowersje przy publikacji oficjalnego portretu pierwszej damy.

Pragnienie bycia zbyt idealną? Pojawiają się głosy krytyki

Melania Trump spotykała się z głosami krytyki internautów
Melania Trump spotykała się z głosami krytyki internautów KEVIN LAMARQUE / Reuters / ForumAgencja FORUM

Prócz symboliki i psychologicznych sztuczek zastosowanych przy wykonaniu oficjalnego portretu Melanii Trump, uwagę odbiorców zwraca jeszcze jeden szczegół. Ilość zastosowanych poprawek graficznych.

Melania znana jest z tego, że pragnie wyglądać perfekcyjnie, zarówno w rzeczywistości, jak i na zdjęciach. Była modelka ceni sobie perfekcyjny wygląd i nie pozwala sobie na wpadki.

Jednak internauci zwrócili uwagę, że zdjęcie jest zbyt idealne. Niektórzy w komentarzach wyrażali zdanie, że zdjęcie wygląda po prostu dziwnie:

"To nie jest oficjalne zdjęcie. To mocno przerobione oficjalne zdjęcie".

Na platformie X (dawniej Twitter) niektórzy oskarżyli pierwszą damę o znaczną edycję zdjęcia.

"Wygląda, jakby była zrobiona z plastiku. Jest tak przetworzone, mocno zmiękczone. Nie ma nic ciepłego ani prawdziwego w tym zdjęciu" — napisał jeden z internautów.

Jednak fani Melanii byli zachwyceni zdjęciem, które wywołało u niektórych nawet skojarzenia z okładką Vogue'a. Należy jednak zauważyć, że faktycznie oficjalne zdjęcie Melanii Trump różni się znacznie od oficjalnych portretów jej poprzedniczek.

Jill Biden, czy chociażby Michelle Obama stawiały bardziej na ocieplanie swojego wizerunki i miłe w odbiorze portrety, niż na biznesowy, niemal nieskazitelny styl, który wybrała Melania Trump.

Nowa – stara pierwsza dama. Jaka naprawdę jest Melania Trump?Polsat
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas