Wzruszający list dyrektorki szkoły do uczniów. "Wkrótce umrę"
Brytyjskie media piszą o wzruszającym liście umierającej na raka dyrektorki szkoły w hrabstwie Somerset. Wysłała go do uczniów, by pożegnać się z nimi przed śmiercią.
"Wkrótce umrę" - tymi słowami 59-letnia Sue East zwróciła się w liście do dzieci, dziękując im za przyjaźń i przygotowując ich do wiadomości o jej śmierci.
"Wyruszam w nową podróż" - napisała z hospicjum, do którego trafiła w ostatnim stadium raka. Przez większość choroby zachowywała prywatność i nie rozmawiała o niej z innymi nauczycielami.
Brytyjskie media cytują obszerne fragmenty jej pożegnalnego listu. "Uczyłam we wspanialej szkole, a wy jesteś cudownymi dziećmi. Nigdy nie przypuszczałam, że znajdę w pracy tyle radości. Niedługo nadejdzie czas na nowe przygody" - napisała Sue, matka trójki dzieci.
Kobieta zmarła przed świętami Bożego Narodzenia. "Możecie znaleźć gwiezdny pył nawet w najtrudniejszych sytuacjach" - to jedna z ostatnich rad, jakie zostawiła swym podopiecznym.
Nauczyciele placówki, w której była dyrektorką, omawiali jej pożegnanie na specjalnych zajęciach z uczniami.
Bogdan Frymorgen, opracowanie: Malwina Zaborowska