Reklama

Nalewki z całą mocą

Nalewka jest magicznym alkoholem. Kieliszeczek wypity dla zdrowia wzmacnia organizm, leczy niedomagania ciała, a zniechęconych podnosi na duchu.

Nalewki przygotowuje się bez pośpiechu, ciesząc się urodą lata lub delektując późnym słońcem jesieni, wkładając w tę domową produkcję wiedzę, umiejętności i serce. Podawane obowiązkowo w karafce wymagają odpowiedniej oprawy: ładnego nakrycia stołu, eleganckich małych kieliszków. Nalewka w karafce powinna być na tyle klarowna, by światło mogło przez nią przeświecać, podkreślając jej piękny kolor. Wytwarza się je z owoców, ziół i takich surowców, jak pędy sosny czy orzechy, oraz z alkoholu. Nalewki na bazie owoców mają więcej walorów smakowych, nalewki ziołowe pomagają na dolegliwości i choroby układu pokarmowego, oddechowego, krwionośnego, na bóle mięśni i stawów.

Reklama

 Twórcą pierwszej nalewki był Hipokrates, ojciec sztuki lekarskiej. Od jego imienia aromatyczny napój z wina i miodu, z dodatkiem przypraw, głównie cynamonu, był nazywany hipokrasem. Przełomem w wytwarzaniu nalewek stało się wydestylowanie w VII wieku n.e. przez arabskich alchemików  spirytusu. Uzyskany alkohol doprawiali rozmaitymi ziołami, miodem oraz przyprawami.

W średniowieczu alkoholowe napoje dla zdrowia sporządzali głównie medycy i mnisi. Szybko zorientowano się, że alkohol wzmacnia lecznicze właściwości ziół i innych roślin.


materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy