Nie musisz wyjeżdżać z kraju, żeby poczuć się jak w raju. Turyści nie wierzą, że te miejsca są u nas
Polska potrafi zaskoczyć. Wielu zagranicznych turystów kojarzy ją z Krakowem, Tatrami czy Gdańskiem. Tymczasem poza głównymi szlakami czekają miejsca mniej oczywiste – malownicze, spokojne i zaskakująco autentyczne. Goście często nie wierzą, że to wciąż Polska. My też często zapominamy, ile zabytków mamy na wyciągnięcie ręki. Oto siedem miejsc, które zaskakują, zachwycają i na długo zostają w pamięci.

Spis treści:
Zamek w Mosznej - opolski Hogwart z 99 wieżami
Nie trzeba jechać do Francji czy Szkocji, żeby zobaczyć zamek jak z baśni. Wystarczy odwiedzić Moszną na Opolszczyźnie, zaledwie 30 kilometrów od Opola. Tam czeka monumentalna rezydencja z ponad trzystoma komnatami i aż 99 wieżami, otoczona parkiem, większym niż niejeden las. Architektonicznie to mieszanka baroku, gotyku i secesji, ale mimo różnic stylów całość tworzy zaskakująco spójny obraz. Dziś działa tam hotel i centrum konferencyjne, ale dla wielu gości najciekawsze jest to, że można po prostu spacerować jego korytarzami i przez chwilę poczuć się jak w świecie Hogwartu.

Zalipie - kolorowa wieś
Niedaleko Tarnowa, w województwie małopolskim, leży Zalipie - wieś, która od pokoleń maluje swoją historię na ścianach domów. Kwiaty pokrywają nie tylko fasady chałup, ale też studnie, stodoły, płoty, kapliczki, a nawet psie budy. To tradycja, która sięga końca XIX wieku. Zaczęło się od zakrywania sadzy na ścianach prostymi wzorami, a dziś jest to jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na mapie polskiego folkloru. Warto odwiedzić Dom Malarek - lokalne centrum kultury, w którym można poznać historię tej niezwykłej sztuki i zobaczyć, jak powstają wzory, które zdobią całą wieś.

Krzywy Las - zagadka pod Gryfinem
Na południe od Gryfina, w woj. zachodniopomorskim, znajduje się las, który bardziej przypomina surrealistyczną instalację niż typowy zagajnik sosnowy. Drzewa są tu powyginane w idealnie zakrzywione łuki, jakby ktoś celowo próbował stworzyć z nich ławki albo łodzie. Do dziś nie wiadomo na pewno, kto i dlaczego tak ukształtował ten fragment lasu. Niektórzy wskazują na eksperymenty niemieckich leśników sprzed wojny, inni na celową uprawę drewna o specyficznym kształcie. Tak czy inaczej, spacer wśród tych drzew robi wrażenie - szczególnie na tych, którzy nie wiedzą, czego się spodziewać.

Park Gródek, czyli śląskie Malediwy
Jeszcze kilkanaście lat temu był tu teren dawnej kopalni dolomitu. Dziś Park Gródek, położony na obrzeżach Jaworzna w województwie śląskim, przypomina krajobrazy rodem z egzotycznych wysp. Turkusowe jeziora, strome klify i drewniana kładka zawieszona tuż nad wodą tworzą przestrzeń, która błyskawicznie stała się hitem mediów społecznościowych. To miejsce przyciąga nurków, spacerowiczów, fotografów i turystów. A wszystko zaledwie godzinę jazdy od Katowic czy Krakowa.

Kolorowe Jeziorka w Rudawach Janowickich
Na Dolnym Śląsku, w okolicach wsi Wieściszowice, rozciąga się jedna z najciekawszych tras spacerowych w regionie. Cztery jeziorka, każde w innym kolorze, powstały na terenie starych wyrobisk górniczych. Zabarwienie wody to efekt reakcji minerałów z wodą i światłem - żadna ingerencja człowieka nie byłaby w stanie stworzyć czegoś równie efektownego.
Trasa między jeziorkami jest krótka, ale malownicza. Prowadzi przez leśne ścieżki i niewielkie podejścia, które bez problemu pokonają także dzieci. Jeziorka zmieniają kolor w zależności od pory roku i nasłonecznienia, więc każda wizyta może wyglądać trochę inaczej.

Kościół Wang - nordycka świątynia w Karpaczu
Gdyby nie tabliczki z polskimi napisami, można by pomyśleć, że to Norwegia. Tymczasem ta drewniana świątynia stoi w sercu Karkonoszy - sprowadzona do Karpacza w XIX wieku z miejscowości Vang. Kościół Wang to unikalny przykład skandynawskiej architektury sakralnej w Polsce. Zbudowany bez użycia gwoździ, zachwyca detalem, rzeźbieniami i otoczeniem - stoi na wzgórzu z widokiem na Śnieżkę. Turyści odwiedzający to miejsce często nie wierzą, że taka perełka znajduje się w naszym kraju. A jednak - to nie replika, lecz autentyczna świątynia z tysiącletnią historią.
Zobacz także: Jeden z najdziwniejszych budynków w Polsce. Mimo kontrowersji stał się symbolem Karkonoszy

Twierdza Srebrna Góra - chluba Dolnego Śląska
To największa górska twierdza w Europie i zarazem jeden z najbardziej niedocenianych zabytków w Polsce. Ukryta wśród wzgórz Gór Sowich, wygląda jak scenografia z filmu przygodowego. Potężne mury, labirynty podziemi, mosty i bastiony robią wrażenie już od pierwszego kroku. Zbudowana w XVIII wieku, miała bronić Prus przed atakiem od południa - dziś zachwyca turystów swoją monumentalnością i historią. Zwiedzanie z przewodnikiem, w stroju żołnierza z epoki, to nie tylko lekcja historii, ale też świetna zabawa dla dużych i małych.
Polecamy także: "Polska na własne oczy" - znajdź z nami pomysł na wakacje
